Zmarł ochroniarz Łukaszenki. Prawdopodobnie został otruty podczas styczniowej wizyty w Petersburgu
Zmarł funkcjonariusz ochrony Aleksandra Łukaszenki, w którego ciele podczas wizyty białoruskiego przywódcy w Petersburgu na początku roku wykryto metale ciężkie
Prok. Janeczek został praktycznie odsunięty od wszystkiego, poprzez wymienienie mu dyrektorów, a do tego, takimi sprawami zajmuje się bezpośrednio minister obrony. Nie należy też zapomnieć o koincydencji, że Bodnar powołał zespół do ścigania Polskich
@mentari: Morda sekciarzu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS pierwszy wpis broniąc Putina po śmierci nawalnego xD jesteś memem