Człowiek czilluje wieczorem w chacie ale jedna rzecz nie daje spokoju. Smród że hej, że nawet śnieżny koczkodan by nie wytrzymał. Kilometr od osiedla bambry rozpylają po polach gnój, ale nie jakiś obornik a szambo w czystej postaci prosto z okolicznej oczyszczalni.... Nie wiem. Z balkonu równo po zmroku widzę jak jadą na pola pełne cysterny szamba. Śmierdzi w chacie pomimo zamkniętych okien, nawet spać się nie da bo szczypie w nosie...
W nowojorskim metrze minął mnie sam boss żuli (2m Afroamerykanin po 50) a był ubrany w rękawiczki na stopach zamiast skarpet i pikowany strój roboczy (+30C dzisiaj) przechodząc się wydarł do mnie że Hitler był podróżnikiem w czasie i wrócił o 100 lat po tym jak zobaczył co się dzieje w Palestynie.
@moim-skromnym-zdaniem musi schować to gdzieś głęboko, jakieś sugestie gdzie to można wsadzić - w twarz matki Biedronia. No nie powiem pasuje idealnie. Z kogo debila chcesz zrobić? xD
Ukraińcy trafili dwa najnowocześniejsze rosyjskie samoloty bojowe Su-57.Maszyny stacjonowały na lotnisku w Achtubińsku, oddalonym od linii frontu niemal 600 km. Ukraińcy udostępnili dwa zdjęcia satelitarne z 7 i 8 czerwca. Pierwsze przestawia Su-57 przed atakiem, a drugie po uderzeniu.
PSE podjęło decyzję o przymusowym wyłączeniu do 2,922 GW z fotowoltaiki oraz do 0,618 GW z wiatru. Tłumaczą koniecznością przywrócenia zdolności regulacyjnych. Pierwszy raz mowa o takiej skali włączeń w zwykły dzień roboczy. Planowane 3,432 GW między 13 a 14 to aż 17% planowego zapotrzebowania.
A wiecie, co nam się dziś udało? Dostarczyć produkty dla Samosiołów na lewym brzegu rzeki Prypeci zamieszkujących wieś Teremci, czyli niedostępnej części Czarnobylskiej Strefy Zamkniętej.
To zadanie niełatwe a żeby Wam to uświadomić: - Próbowaliśmy 2 dni - I tak nie wjechaliśmy
Względy bezpieczeństwa ostatecznie zadecydowały, ale na szczęście czarnobylscy policjanci stanęli na wysokości zadania i osobiście przekazali wszystkie produkty dla Samosiołów. Fakt, bardzo chcieliśmy ich spotkać. Oni zresztą nas też, bo
@Sweet-Jesus wiem wiem czytałem opis ale po samym zdjęciu i tym co wstawiali na wykop jak rodzicie dostawali jakaś cebulę cukier czy chipsy mój przeżarty wykopem mózg nakierował myślenie w ta a nie inną stronę ( ͡°͜ʖ͡°)
@kikiton i co dobry ten kurczak? Ja sobie kiedyś kupiłem taki ramen i jedyne co było dobre to to że jak zagotowałem to to długo trzymało ciepło a była zima więc fajnie ogrzewało ( ͡°͜ʖ͡°)
Pewien iluzjonista pracował na statku wycieczkowym na Karaibach. Widownia się zmieniała, więc tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki. Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo, że powoli zaczynała rozumieć, na czym polegają. Raz zaczęła wołać w czasie pokazu: "Patrzcie! To nie ten sam kapelusz!", "Patrzcie! Chowa kwiaty pod stół!" Magik był wściekły, ale nie mógł nic zrobić, bo jednak była to papuga kapitana.
Tak się zastanawiam, co miała w głowie moja żona jak mnie brała. Bo chyba w największym dołku życiowym wtedy byłem. Nie miałem pracy, rozkręcałem firmę, która była na minusie, byłem najbardziej spasiony w życiu, oraz totalnie przeorany psychicznie przez poprzednią kobietę z boarderkiem.
Na randkę przyjechałem pociągiem, bo nie miałem nawet wtedy auta, a ona Lexusem i była kilka leveli ode mnie wyżej jeśli chodzi hajs xD. Na samej radce spytałem czy