Ma też fatalną demografię i nie przyjmuje wcale imigrantów, więc siła nabywcza im spada, bo nie mają pracowników do produkcji.
Ataki Ukrainy ograniczają produkcję i podnoszą ceny paliw w Rosji
Ataki ukraińskie spowodowały niemal 14-procentowy spadek potencjału produkcyjnego rosyjskich rafinerii. Zniszczenia doprowadziły do wzrostu cen paliw w Rosji nawet o 30 procent podaje Bloomberg.
z- 61
- #
- #
- #
- #
Ba, jakbyśmy mieli tyle pomocy USA ile Amerykanie wysłali sprzętu na Irak, to z Rosji by nie było co zbierać 😆
W Moskwie zarabia się średnio 100 tysięcy rubli brutto na miesiąc i płaci się za litr paliwa 60 rubli.
W Warszawie zarabia się średnio 10 tysięcy złotych brutto na miesiąc i płaci się 6.60 zł za litr paliwa.
Czyli przeciętny Moskwianin kupi tyle paliwa za wypłatę co Polak, mimo że ruscy produkują