W 1962 roku targany wyrzutami sumienia japoński pilot Nobou Fujita odwiedził miasteczko Brookings w Oregonie, które zbombardował w czasie II Wojny Światowej. Miał ze sobą miecz samurajski i planował popełnić seppuku, gdy taka będzie wola mieszkańców.
Amerykanie przywitali jednak Fujitę z życzliwością, a miecz ostatecznie trafił do władz miasta, jako znak pojednania.
@RPG-7: może to ten którym odcinano głowę. W końcu miał popełnić seppuku jeśli mieszkańcy by tego chcieli więc jeden z nich musiał mieć tę dłuższą wersję do głowy ;) i pewnie tę też przekazał miastu.
@rafalu90: do popelnienia seppuku potrzebny jest chyba asysten, ktory dekapituje samobojce. Nie wyobrazam sobie jak mogloby do tego dojsc przy aplauzie mieszkancow spokojnego miasteczka w Ameryce
@rafalu90: mozesz pokazać artykuł o bombardowaniu tego miasta?.Z tego co mi wiadomo to Japońce "bombardowali" USA tylko balonami z podczepionymi bombami,nic mi nie wiadomo o konwencjonalnych bombardowaniach wiec jestem ciekaw.
Chciałbym oficjalnie NAPLUĆ z tego miejsca na każdego któremu nie chcę się dziś iść na #wybory nie zależnie od tego na kogo by zagłosował. Oczywiście podwójnie chciałbym OPLUĆ tych którym się dziś nie chcę iść ale będą pisać o polityce na mirko regularnie.
Zaplusuj jeśli nie pobrałeś karty do referendum. Głosowałem chwilę po 7 rano i podobnie jak ja udziału w referendum odmówiła co druga osoba :) #polska #wybory #wydarzenia #chwalesie
Amerykanie przywitali jednak Fujitę z życzliwością, a miecz ostatecznie trafił do władz miasta, jako znak pojednania.
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #iiwojnaswiatowa #japonia