[lehooleh]

Jako, że jutro ładna pogoda, a znajomi w różnych dziwnych miejscach śmigam pieszo w góry.

Mieszkam na śląsku.

Do najbliższej góry - Szyndzielni - mam 67km.

Według Google - 12h drogi.

Zmierze się więc z googlami.

Ruszam o 6:00.

Trzymajcie kciuki, bo chce to zrobić w jeden dzień i wrócić ostatnim pociągiem.

#podroze #gory #glupiepomysly

[powro91]

@lehooleh: wołaj i daj znać czy się udało.

[lehooleh]

@powro91: Zawołam niezależnie od rezultatu :)

[march]

@lehooleh: To nie lepiej ci podjechać np pociągiem i połazić po górach. Jak cię energia rozpiera to z Wisły sobie idź np. do Bielska przez Baranią, Skrzyczne, Klimczok, albo do Zwardonia i przez Raczę, Przegibek i do Soli. Najładniejsze widoki w Beskidach, a wzdłuż DK1 czy którędy tam pójdziesz nie ma nic ciekawego.

[lehooleh]

@march: Zonk polega na tym, że w tych górach byłem już dziesiątki razy. Na Baraniej - 10 razy, na Czuplu z Magurką - 10 razy, Na Skrzycznem - 6 razy, Na Klimczoku i Szyndzielni - 5 razy itd.

Znam je na pamięć.

Trasę mam wytyczoną bardziej lasami. Fakt, nudniej niż w górach, ale po raz pierwszy :)

[march]

@lehooleh: Mnie tam zawsze chodzenie po płaskim wkurzało xD W sumie zawsze to jakaś odmiana i coś nowego. Powodzenia i wołaj jak poszło.

[xardes]

i od razu jakieś zdjęcia wrzuć ;)

@lehooleh:

[RRybak]

@lehooleh: wołaj jak wrócisz, mnie na rowerze z Katowic do Wisły już nerwica brała, a gdzie tam pieszo tyrać ;)

[Szczepanm5]

@lehooleh: wolaj, ja właśnie jadę na rower ale pociągiem do łodygowic i dalej się zobaczy

[zoniu]

@Szczepanm5: @lehooleh: byłem wczoraj na rowerze, w niższych partiach i w lesie dużo błota było. Szczytami już było sucho i lekki, ciepły wietrzyk, przyjemnie :)

[wlan0]

@Reduxxx: to zarzudka?