Aktywne Wpisy
Czy będąc aktywnymi seksualnie podkładacie coś pod prześcieradło żeby nie brudzić materaca? Ja zawsze mam taki podkład, bo dałem kilka tysi za materac i nie chce go brudzić różnymi wydzielinami, a ostatnio tinderówka stwierdziła, że to przesada. Tylko że jak u niej byłem, to ona miała jakieś piankowe gówno z ikei za 50 zł że aż sie ruchać odechciewało #seks #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
xiv7 +44
Kiedyś w latach 2000 mieliśmy w sklepach słuchawki douszne. Potem stało się popularne to dziadostwo, to diabelstwo w postaci dokanałówek. Ku*wa druga próba po 15 latach i znowu pieniądze wyrzucone w błoto, nie wiem jak wy możecie wytrzymać jak to wypełnia wam kanał słuchowy, jak to zatyka i blokuje ucho jak jakaś wata którą się tam wkłada. Jeszcze sobie wymyślili że dokanałówek nie można zwracać z powodów higienicznych, podobno na Allegro się
Zapytałem ją czy uważa, że były wolne przed 1950
Odpowiedziała, że nie
"Dlaczego nie? Przecież wtedy też mogły głosować i nawet mieć aborcję, jeśli zgłosiły, że były zgwałcone."
"Teraz kobiety mogą pracować i robić karierę"
"Zatem uważa pani, że praca czyni wolnym? Mogłaby pani powtórzyć to po niemiecku?"
Wylądowałem u dyrektora
#4chan
@raban321: Czemu? Wkurza mnie gloryfikowanie pracy. Ważne jest to co jest po pracy a nie praca.
@malytrol: Praca też jest ważna, o ile nie podchodzi się do niej na zasadzie "muszę robić to robię". Dobrze jest, kiedy można znaleźć zajęcie pożyteczne i dające zadowolenie.
- siedź baboo w domu co sie będziesz po bibliotekach i teatrach szlajać
a sama praca jest bardzo ważna bo w trakcie niej wytwarzamy to z czego korzystamy po pracy, więc bez pracy nasz czas wolny byłby ubogi jak u bonobo
@Twierdziciel: Wyraziłem się chyba nieprecyzyjnie- nie chodzi mi o to że praca jest "zła" ale nie powinno się z niej tworzyć centrum życia, najważniejszej rzeczy w
Nawet jak nie jesteś oficjalnie w pracy, to często wykonujesz jakąś pracę na rzecz innych ludzi lub na własny użytek.
Jeżeli nie praca jest centrum życia,
Można by to porównać do różnic pomiędzy seksem, a masturbacją. To pierwsze służy czemuś więcej i może być uważane
Komentarz usunięty przez moderatora
@Twierdziciel: mylisz się i to bardzo. znam dziesiątki ludzi którzy robią cokolwiek byleby coś robić, by czuć się dobrze na tle innych (czyli z czysto egoistycznych pobudek) bo całe życie są utwierdzeni w przekonaniu, że jeśli nic się nie robi to jest się dziadem, leniem, nierobem etc. i nie zasługuje się na szacunek innych "homo faber". oni żyją by pracować, praca
@Sirion: błyskotliwość tej riposty zmniejsza wiarygodność do 1%