Wpis z mikrobloga

@kj5: lol, moja nie płakała, jak za dzieciaka wajcha od studni mi łeb rozbiła... wytarła krew, strzeliła przez tyłek, okrzyczała i wyrzuciła na pole, żebym dalej piłkę kopał, żarł ziemię czy tam na rowerze #!$%@?ł...