Wpis z mikrobloga

Mamy na Wykopie kilku fanatyków, którzy - odnoszę wrażenie - wypowiadają się na temat Korwina znacznie częściej niż najbardziej zagorzałe kuce. Z całą pewnością, nawiązują do jego osoby w miejscach najmniej spodziewanych. Dwa przykłady z dzisiaj:

1. Znalezisko dotyczące stosunku chrześcijaństwa do demokracji - ani słowa o Korwinie ani w artykule, ani w komentarzach. Na temat trafia jeden ze wspomnianych fanatyków - @AlohaInternet:

już czuję ten #boldupy na demokrację jak Kucwin-Mikke znowu nie dopcha się do koryta


http://www.wykop.pl/link/1956908/jezus-demokratycznie-na-smierc-skazany/#comment-20960092

2. Znalezisko z artykułem TVN24 bis dotyczącym lewicującego ekonomisty. Ani słowa o Korwinie w artykule - nawet najmniejszego nawiązania. Autor również nie jest związany z KNP. W komentarzach nic na temat tego ugrupowania. Do wykopu trafia fanatyk @Jariii i wypala:

"Nie jestem profesorem ekonomii, więc nie wszystko do końca tu łapię. Piketty’ego zresztą nawet w oryginale nie czytałem opieram się tylko na wielu, głównie entuzjastycznych, recenzjach" - ZA TO KNP SO STRONK W EKONOMIA!


http://www.wykop.pl/link/1955688/o-tym-jak-paul-krugman-popularny-lewicujacy-ekonomista-sam-sobie-zaprzecza/#comment-20941726

Zastanawia mnie co kieruje takimi ludźmi i co siedzi w ich głowie? Rozumiem motywacje mniej lub bardziej fanatycznych zwolenników Korwina, ale jaki cel mają takie osoby jak wspomnieni wyżej? Czegoś się boją? Widzą w Korwinie zagrożenie? Pytam poważnie. Nie rozumiem jak można mieć tak złe zdanie o kimś i uważać, że nie ma szansy na dojście do władzy oraz zmienienie czegokolwiek, a równocześnie ciągle o tej osobie myśleć i pisać gdzie tylko się da.

#4konserwy #knp #jkm #krul #korwin #kiciochpyta
  • 6
@Vealheim: Gimbosocjalizm albo inne schorzenie psychiczne ale na pewno nie to, ze takiej beki jak z wyznawcow Krula to nie ma nigdzie w interenecie. Poza tym gratuluje refleksu od dobrych 5 lat dzialam aktywnie w wykopowej lozy szyderstwa. Dodaj mnie na czarna liste jak cie to tak bardzo uwiera, btw. mamy demokracje (wlasciwie to republike) i wolnosc slowa. A jak chcesz wiedziec, to zaden inny elektorat nie ma takiego bolu dupy