Wpis z mikrobloga

#tenis #sport Oglądam sobie skrót z oficjalnego kanału WTA i to jest lekkie nieporozumienie. Iga wygrała mecz po swojemu, sporo fajnych akcji, a w skrócie wygląda to tak, jakby Sabalenka wygrała 6:0, 6:1.
Teraz tak wzięło mnie na napisanie czegoś na ten temat, bo już kilkukrotnie z tym się spotkałem i nie jest to moje przewrażliwienie, włączcie sobie sami i zobaczcie, to jest jakiś kabaret.
  • 7
  • Odpowiedz