Wpis z mikrobloga

A jak było podczas kryzysu kubańskiego? Towarzysz Chruszczow chciał zoptymalizować sytuację międzynarodową i USA miało problem z instalacjami stabilizacyjnymi na Kubie i jaki trzask dup w Waszyngtonie był. A teraz osaczają Rosję wrogimi wojskami i co mówią władzom rosyjskim od 2 dekad?

To nie wasza sprawa kto co u siebie robi

Wspaniała polityka USA, gratuluję
#ukraina #wojna #rosja #polska
  • 14
  • Odpowiedz
@aa-aa: jedyną wspaniałą polityką USA byłoby prewencyjne uderzenie jądrowe na ruski chlew i eliminacja 90-95% ich arsenału atomowego - co ruskie wiedzą, że USA mogą zrobić w każdej chwili. Dlatego kacapy mogą sobie grozić Polsce czy Litwie ale jak przychodzi temat USA czy Francji to morda w kubeł.
  • Odpowiedz
@aa-aa oczywiście, USA to najlepszy hegemon w historii i dlatego ma prawo blokować ekspansję śmieciowego narodu rosyjskiego. Z Rosją żaden sąsiedni kraj nie chce mieć nic wspólnego, a bycie w zachodniej strefie wpływów to szansa na rozwój.
  • Odpowiedz
@pablum: mogą, ale takie zagrania są obarczone duża niepewnością, czy wszystko się uda i czy ruscy nie dowiedzą co jest grane. To bardzo skomplikowany proces. Nikt nie zaryzykuję konfrontacji z ruskimi na większą skalę.
  • Odpowiedz
@depresyjnydziad: plany od dawna są - a przy zdychającej gospodarce, priorytecie dla wojsk konwencjonalnych, upadku krajowej produkcji deuteru i trytu, wycofywaniu coraz większej ilości rakiet i głowic ze stanu ze względu na brak części oraz degenerację techniczną nowo wprowadzanych rakiet i głowic (sarmat, buława, jars) pytanie będzie czy warto się bać odwetu
  • Odpowiedz
@pablum: ryzyko zawsze jest, niech z tych kilku tysięcy zostało im 200 sprawnych. Ponadto złamało by to światowy pogląd na broń atomową. Dlaczego Chiny nie miałyby w ten sposób wyrzucić USA z Tajwanu?
Broń atomowa służy obecnie jako straszak obronny i lepiej dla świata żeby tak zostało. USA ma możliwości żeby zniszczyć rosję i bez tego.
  • Odpowiedz
@aa-aa: spójrz na mapę, jak daleko od granicy Kuby jest usa, i czemu usa nie chciało się zgodzic na rakiety jądrowe na Kubie. I to w czasie zimnej wojny. Naucz się trochę historii geopolitycznej, a zrozumiesz więcej
  • Odpowiedz
  • 0
@dlugi-gr: co ty mi tu opowiadasz, masz eksterytorialną bazę w Redzikowie, Władimir dobrodusznie ostrzegał już dawno temu, że Polacy gówno będą wiedzieć jakie tam będą rakiety czy z głowicami atomowymi czy bez, i co? paljaki gówno mają do gadania co do tego co i jak tam się odbywa
  • Odpowiedz
@aa-aa nie osaczają a NATO pod przewodnictwem Anglosasów szczeka pod granicami wielkiej Rosiji, prowokując do ataku jądrowego( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@selflessness @aa-aa dokładnie, jakoś do NATO, UE czy ogólnie pojętego zachodu państwa same chcą dołączać, a w strefie wpływu Rosji czy ustrojów totalitarnych nikt nie chce być. Dlatego jedyna szansa dla takich krajów jest ekspansja siła.

Wolę już żyć na zgniłym i ekspansywnym zachodzie, gdzie mam wolność słowa, nie żyje w biedzie, mogę pracować i się uczyć. Mimo różnych wad to żyjemy w najlepszym miejscu na świecie.

A taka Rosja co oferuje,
  • Odpowiedz