Wpis z mikrobloga

@BombaskaEskadraLotnicza: przy ostatnim sprzątaniu kilkakrotnie pytano o to Krzysia. Wreszcie drążącej temat grubej sprzątaczce Krzysio przyznał się że to "fluki" - gile z nosa jeśli dobrze rozumiem podljjjaskijj język. Do tego pewnie Krzysio wyciera o tapicerkę paluchy że śledzi i co tam jeszcze trafi mu w szpony.
  • Odpowiedz
Krzysio przyznał się że to "fluki" - gile z nosa jeśli dobrze rozumiem podljjjaskijj język.


@bellacavem: Ja #!$%@?ę. Faktycznie słyszałem kiedyś od innych podlasian określenie "fluki". Może tak być, że Prezydent generalnie rękoma wyciera i robi wszystko, tylko, że potem nie wyciera i nie myje rąk. A, że najczęściej podpiera się ręką o swoje legowisko to akurat tam pozbywa się z palców tego co akurat zalega. Pasowałoby to, bo nasilenie "śladów"
  • Odpowiedz