Wpis z mikrobloga

@fanDokturkeNapierauke: jakieś półtora roku temu ksiądz Napierała chciał się umówić na rozmowę z Majem, zaś ten wyraził wstępne zainteresowanie. Potem jeszcze raz się odezwał w celu dogrania szczegółów, ale Maj nie odpisał natychmiast, albo przynajmniej w ciągu godziny, co rozsierdziło prałata i zaczął Majowi ubliżć w swoim stylu, tj. przebieranki, przedrzeznianie, posadzenia o tchórzostwo i takie tam. Tylko dla tego, że ten mu natychmiast nie odpisał. Bo wiesz, klecha mierzy innych
  • Odpowiedz