Wpis z mikrobloga

Ale wymyślili z tą kolekcjonerką gothic remake xD
Za 900zł dostaje się pasek na rękę (po co komu sam pasek na rękę?), notatnik (w którym i tak nikt nic nie napiszę bo będzie szkoda) i kawałek zapewne cieniutkiego plastiku do powieszenia na ścianie XD

Zamiast tego szajsu powinni dać:
-figurkę beziego
-metalowy medalion z maską śniącego na rzemyku albo łańcuszku, tak jak we wcześniejszej kolekcjonerce jakiegoś gothica
-mapę górniczej doliny na kawałku szmatki
i fani posraliby się z zachwytu
#gothic #gothicremake
  • 14
  • Odpowiedz
  • 3
@donfallo sama gra kosztuje 240, więc za te kilka pierdół wartych GÓRA kilkadziesiąt zł trzeba dopłacić 660zł ( ͡º ͜ʖ͡º)

Coś czuję że po premierze remaku zatęsknimy za arcanią
  • Odpowiedz
@Ark00 nawet jak będzie ssać mocniej niż Sasha to nadal nie jest warte klocka. Za najlepszą grę wszechczasów - planescape torment - dałem 150 zł. Na dzisiejsze to byłoby jakieś 350/400 zł. w zestawie był plakat, mapa miasta i słownik gwary plus gra była w pełni spolszczona co był owtedy wow. W życiu bym nie dał obecnie więcej za grę niż 350 zł. To maks chociaż przy network dystrybucji cena powinna być
  • Odpowiedz
@HumanBeing: To jest totalna porażka, kwota gadżetów z tej "kolekcjonerki" zamknęłaby się w 100zł i to i tak nie wiem czy nie za dużo, bo zakładam że skóra na tym notatniku i opasce nie jest prawdziwa, a maska jest wykonana w najtańszy możliwy sposób drukiem 3d. 900 złotych xDDDD to jest naplucie prosto w mordę graczom.
  • Odpowiedz
@HumanBeing: Ja jeszcze raz wszystko sobie przemyślałem. Chciałbym, żeby edycja kolekcjonerska zawierała magiczne zwoje, nie musiałby być to zaraz deszcz ognia, wystarczyłyby takie bezpieczne - telekineza, sen itp. Ale byłby fun na mieście.
  • Odpowiedz
  • 0
@LordMrok no widzisz. Teraz wołaliby przynajmniej z 200zł za za kawałek stopu magnezu, który w masowej produkcji kosztuje pewnie nie więcej jak kilkadziesiąt groszy za sztukę. Wydawcy widzą że graczy można doić ile wlezie bo i tak kupią, więc dlaczego mieliby się hamować
  • Odpowiedz
@HumanBeing najlepsze jest reklamowanie zajebiście drogiej kolekcjonerki w momencie gdy nie widzieliśmy jeszcze ani okrucha gameplayu z gry. Tylko same jakieś promo grafiki.

Jak łapiecie się na taki preorder to sami sobie winni jesteście. To jest proszenie się o bycie oscamowanym.
  • Odpowiedz