Pytanie do przegrywów co są na #neet i nigdy nie pracowali, co planujecie po śmierci rodziców? Robiąc za minimalną na magazynie zpo odliczeniu jedzenia i opłat zostaje jakieś 1500pln. Nie da się z tego odłożyć na neet , nie mówiąc już o wydatkach na remont czy zdrowie.
@dziobnij2 odkładasz coś z renty na przyszłość? Z wiekiem zdrowie się pogorszy + jak planujesz utrzymać mieszkanie za 1600renty, nie mówiąc o wyżywieniu?
@Barachloop: Ja mam 3 różne scenariusze: 1. Pójdę do pracy jako cieć. Będę miał rentę + pensja ciecia i z tego się będę utrzymywał. 2. Czytałem, że jak dziecko stało się całkowicie niezdolne do pracy w trakcie nauki szkolnej, to po śmierci rodzica może złożyć wniosek o rentę rodzinną. Jak 1 z moich rodziców umrze, to złożę taki wniosek. Pytanie tylko, czy zus mi to da. 3. Moja choroba jest nieuleczalna
@Hieronim_Josif_Bruegel: rel , tylko nie mam stodoły, za to mam piwnice z taką rurą pod sufitem która szepce do mnie "juz wystarczy, juz nie muszisz walczyć, od tej pory wszystko będzie dobrze"
@Barachloop: spadek + renta/UBI albo logout w sumie po co się wtedy dalej męczyć - dla samego siebie? aż tak mi nie zależy xD nawet mając jakieś tam pieniądze najpewniej zapiłbym się na śmierć po prostu xD
@Barachloop: Normalnie bym powiedział "sznur" ale pewnie bym nie miał psychy więc znajde jakiś mckolchoz w którym moge zmarnować reszte życia, albo neetować z spadku jeśli to będzie możliwe.
Mam na telefonie album w którym kolekcjonuje sobie pod pewnego czas wszystkie żaby pepe jakie znajdę, zostaw plusa i podam nr w komentarzu a pokaże Ci jaką żaba dzisiaj jesteś #gownowpis #memy
@dziobnij2 odkładasz coś z renty na przyszłość? Z wiekiem zdrowie się pogorszy + jak planujesz utrzymać mieszkanie za 1600renty, nie mówiąc o wyżywieniu?
#przegryw #przegrywpo30tce
1. Pójdę do pracy jako cieć. Będę miał rentę + pensja ciecia i z tego się będę utrzymywał.
2. Czytałem, że jak dziecko stało się całkowicie niezdolne do pracy w trakcie nauki szkolnej, to po śmierci rodzica może złożyć wniosek o rentę rodzinną. Jak 1 z moich rodziców umrze, to złożę taki wniosek. Pytanie tylko, czy zus mi to da.
3. Moja choroba jest nieuleczalna
w sumie po co się wtedy dalej męczyć - dla samego siebie? aż tak mi nie zależy xD nawet mając jakieś tam pieniądze najpewniej zapiłbym się na śmierć po prostu xD
Komentarz usunięty przez autora