Wpis z mikrobloga

@lucasy:
ta sama historia xD to też gra kuzyna, musiałem mu kiedyś #!$%@?... przypadkiem.
Ostatnio znalazłem ją na strychu przy sprzątaniu. To ma ze 20 lat pewnie, albo lepiej.

Nigdy nie umieliśmy w to grać tak jak trzeba bo było skomplikowane. Zasady turowe, ileś tam punktów akcji, zadania, przeładowanie broni żeby strzelać, za młodzi byliśmy na to. Graliśmy w contre.
Tak przynajmniej to pamiętam.
Zawsze najbardziej mnie jarały te rysowane grafiki.
  • Odpowiedz
@Sarza01: fotki w necie są, instrukcję też widziałem. Oryginał dorwać w swoje łapki to by było, ale podejrzewam, że to kilka ładnych stówek teraz warte jest.
  • Odpowiedz