Wpis z mikrobloga

@RadzieckiSnajper: Zabawa z S-400 właśnie jest taka, że to operuje na łącznie 3 radarach, które muszą się uzupełniać, bo ruscy ciągle wierzą, że krótkie fale jakoś magicznie wykrywają samoloty stealth (zostało im to po zestrzeleniu F-117 w Serbii, bo nie ogarniają jak dokładnie się to stało), ale są w #!$%@? niedokładne, więc muszą nawalać w eter kolejnymi radarami, by jako tako cokolwiek wykryć.
A że potrzebujesz 3 radarów, dowodzenie i jeszcze
XanderPLXE - @RadzieckiSnajper: Zabawa z S-400 właśnie jest taka, że to operuje na łą...

źródło: Zrzut ekranu 2024-04-24 172752

Pobierz
  • Odpowiedz
@XanderPLXE: no i właśnie dlatego Turcy stwierdzili, że S-400 to gówno rozwalane przez 50-letnie F-16 z HARM-ami na małym pułapie i teraz błagają USA o użyczenie Patriotów - co innego S-400 z dodatkiem takiego Pancyrka albo Buczka lub Torka ale to już są słone pieniążki i za dużo informacji dla wrogiego wobec NATO kraju
  • Odpowiedz
zostało im to po zestrzeleniu F-117 w Serbii, bo nie ogarniają jak dokładnie się to stało


@XanderPLXE: dodajmy, że F-117 zestrzelono głównie dlatego że leciał wczesniej znaną już trasą i znano dokladnie kiedy bedzie leciał. To że udało się Serbom go zestrzelić było pomimo tego błędu było ogromnymi fartem
  • Odpowiedz
@mixererek: Głównym fartem to było trafienie radarem w moment otwarcia luku bombowego przy trzecim pingu radaru (poprzednie 2 nic nie wykryły) ¯\(ツ)/¯ A wiedziano że leci, bo serbowie obserwowali lotnisko i wiedzieli, że nie leci żaden samolot SEAD. W innym przypadku radar tylko 2 razy by został włączony. Dodajmy, że F-117 i tak misje wykonał i bomby na co miały spaść, to spadły. Zestrzelenie tego F-117 to połączenie nieziemskiego farta z
  • Odpowiedz