Aktywne Wpisy
xPekka 0
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
JoeGlodomor +73
Problem pojawil się, bo część mieszkancow chce zrobic losowanie i przydzielić konkretne miejsce do mieszkania. Część sąsiadów w tym ja, uważamy to za absurd. Miejsca są waskie i w momencie kiedy staną 2 suvy przy liniach ja nie wyjdę z auta. Normalnie nie pakowałabym się w ciasne miejsce, tylko poszukala innego. Jesli bede miala przydzielony nr juz tego nie zrobię. Nie wspomnę juz o sytuacji gdy np. spadnie śnieg i przykryje linie, lub ktos będzie musiał wyciągnąć dziecko z fotelika.
Zaproponowałam identyfikatory, ale zarządca twierdzi ze to nie spełnia roli, bo ludzie je gubią, wyrabiają nowe, pozniej maja 2 itd. Ale można zrobić identyfikatory czasowe, na dany miesiąc (nikt raczej nie bedzie "gubił" kart co miesiac i prosil o nowe)
Oczywiście czeka nas glosowanie, ale jesli to przyjedzie to już widzę te zdjecia na grupie i pełne pretensji wpisy.
Pytanie do Was: jak to wygląda na Waszych osiedlach i czy da się to jakoś normalnie zalatwic? I czy takie numerowanie miejsc i przydział jest w ogóle legalny? Mamy udział w gruncie a nie wykupione miejsca.
#mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #konflikt #sasiedzi #sasiedziwalczacy #prawo #budownictwo #parking #osiedlowykonfident
@JoeGlodomor: znacznie trudniej niż czytać nie rozumiejąc
@kosmita: ale sam nie zrozumiałeś, bo przecież opka wyraźnie napisała, że to nie są miejsca przydzielone do konkretnych mieszkań, tylko zwykły parking osiedlowy
Jak można kupić mieszkanie bez przypisanego konkretnego miejsca parkingowego?
@gaga-jaga: kupiłaś auto, które nie nadaje się do miasta to stawiaj poza miastem lub kup prywatne, większe miejsce parkingowe w okolicy ¯\(ツ)/¯
Na większym parkingu dobrym pomysłem jest
@gaga-jaga: o stąd ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Założę się, że normalne auto spokojnie by tam weszło, a potem kierowca spokojnie by wysiadł.
Znajomi mają podobny problem i ugadali się z sąsiadem, że będą parkować w odpowiedniej konfiguracji, żeby i sąsiad,
@Ogau: czytając to zdanie ze zrozumieniem dojdziesz do wniosku, że OPka nie ma suva ale inni miają i nie koniecznie parkują równo z liniami
@gaga-jaga: i co zatrudnicie jakiegoś ciecia co będzie chodził i sprawdzał czy samochód ma identyfikator :d?
niestety ale w praktyce to się nie sprawdzi, identyfikatory / pouczenia / informacje, ludzie mają na to wszystko wywalone i robią wszystko
@goferek: poproś mamę to ci wytłumaczy.
@gaga-jaga administracja ma obowiązek zapewnić jedno miejsce parkingowe na mieszkanie i to problem administracji jak to zrobią. Miejsce postojowe ma spełniać warunki określone w przepisach, podobnie jak "prywatna" droga osiedlowa, która zwykle jest drogą pożarową.
Sprawdzić w projekcie osiedla jak to z tymi miejscami jest, bo miejsca nie mogą być "gdzie się komu podoba i jak się komu podoba". A potem