Wpis z mikrobloga

#historia #szkola
Czego uczą w aktualnych szkolnych podręcznikach do historii?
O austriackim malarzu akwareliście uczą?
O tym, że obozy koncentracyjne były niemieckie uczą?
O tym, że ukraińcy wymordowali na Wołyniu dziesiątki tysięcy Polaków uczą?
Po prostu jestem ciekawy jak młode pokolenia są teraz programowane przy nieświadomości zapracowanych i niemających czasu na wychowanie swoich dzieci rodziców.
  • 6
  • Odpowiedz
@zloty_wkret jak kończyłem szkołę 3 lata temu to zakres nauki z historii kończył się na odzyskaniu niepodległości/dwudziestoleciu międzywojennym, potem wchodził HiS i uczyliśmy się o PRL i aktualnej sytuacji, druga wojna była tylko powierzchownie muśnięta, bo to na koniec ostatniej klasy wypadało. Jeszcze w gimnazjum wałkuje się dokładnie to samo co w technikum/liceum
  • Odpowiedz
z tego co wiem, to tylko jakichś lewackich bredni uczą.
o hitlerze ani słowa, obozy są polskie i żadne auchwitz tylko oświęcim. Ukraińcy to oczywiście przyjaciele, a wołyniem nikt się nie zajmuje bo to tereny odwiecznie ukraińskie.
Nic tylko masturbacja a nie edukacja. Lewactwo i degrangolada.
  • Odpowiedz
Jeszcze w gimnazjum wałkuje się dokładnie to samo co w technikum/liceum


@TypowyDaltonista:
To jak 20 lat temu. Za moich czasów (gimnazjum 2001-2004 i liceum 2004-2007) w gimnazjum historia była od Antyku do może Napoleona bo na więcej nie wystarczyło czasu a w liceum od nowa Antyk i dojechaliśmy max do I WŚ.
  • Odpowiedz
@smk666: Nauczyciele historii lubią paplać na lekcjach o bzdurach, więc mało który się wyrabia. Historię zdaje na maturze coraz mniej uczniów. Wystarczy zobaczyć jak wygląda repetytorium z WOS a jak z Historii.
  • Odpowiedz