[Uuroboros]

Niesamowite że moduł 3g/4g/5g jest tak cholernie prądożerny. Jak? Byłem na spacerze i słuchając muzyki przez słuchawki bluetooth z youtube i czytając książkę w ruchu, przez godzinę zeżarło mi 20% baterii.
Przed chwilą sobie poczytałem słuchając muzyki, dwie różnice teraz robiłem to chyba przez 20 minut i zamiast internetu mobilnego włączone miałem wifi. Zeżarło mi 4% baterii.
Jeszcze jedna różnica, może ma wpływ może nie.
Na spacerze choć świeciło słońce to było 10 stopni i zimny wiatr a teraz czytałem w domu.
Dla mnie to przerażająca różnica i jak mam tak się bawić to wyłączyłem tryb ograniczonego ładowania do 85% i odkurzyłem powerbanka jakby co jest wystarczająco mały żeby go ze sobą zabierać awaryjnie, tylko muszę wydajność jeszcze sprawdzić.

Podobną sytuację miałem wczoraj, z tym że telefon miał tylko 27% baterii pełnej jak go zabrałem.

#telefony #przemyslenia

[modzelem]

@Uuroboros: brzmi trochę jak Samsung :)

[Tytanowy_Lucjan]

@Uuroboros To nie 5g tylko niska temperatura robi swoje.

[Uuroboros]

@Tytanowy_Lucjan: 10 stopni to niska? Nie no jest różnica między modułem internetowym a wifi, nawet na google to piszą.
Ehh szkoda mi o tym gadać, nie przeszkadza mi codzienne ładowanie niby ale jak tylko sobie o tym pomyślę jak szybko zżera tą baterię to mi się słabo robi. Najwięcej wydaje się że to ekran zżera i naprawdę wyłączyłem i włączyłem już chyba wszystko co poprawia optymalizację baterii jednocześnie nie rezygnując z

[Tytanowy_Lucjan]

@Uuroboros: 5g nadajników jest względnie mało jeszcze, więc lepiej przełączyć na sztywno LTE i wtedy może mniej baterii zużywać

[Uuroboros]

@Tytanowy_Lucjan: ja akurat 5g mam wyłączone, 5g w okolicy i tak nie mam to nie zmienia postaci rzeczy. wifi ciągnie mniej prądu niż lte przetestowane mam to już siedmiokrotnie