Wpis z mikrobloga

@darth_invader: Ta wyartykułowana "zaradność" była w tamtym momencie efektem rozmów z watykanem i planów na najwyższym szczeblu dotyczących ekspansji awokado scamu i excel tam produkował tabelki marzeń, wpływy z prowizji od wpłacających frajerów i łysy latał z tego powodu podekscytowany z głową w chmurach. Nawet sama scena z lajta w której to bredził była chyba w restauracji dziwisza (otwartej za pieniądze ze zbiórki od frajerów zwanych inwestorami, jak wszystkie pozostałe bankructwa).
  • Odpowiedz