Wpis z mikrobloga

Czy "ministra" to dobra nazwa? Na ten temat dyskutowano 12 lat temu. Pojawiło się parę wątpliwości i oto one.

Należy jednak zaznaczyć, że także nazwy żeńskie utworzone elementem -a mają swoje wady. Po pierwsze, w niektórych wypadkach są one tożsame brzmieniowo z nazwami już istniejącymi (premiera to ‘pierwsze przedstawienie teatralne lub wyświetlenie filmu’), po drugie – mogą być odczuwane jako nazwy zgrubiałe (por. ta profesora), po trzecie wreszcie bywają dwuznaczne w połączeniu z określeniem grzecznościowym pani: wyrażenia pani ministra, pani podsekretarza stanu mogą zostać odczytane jako dzierżawcze (pani czyja? – ministra, pani czyja? – podsekretarza stanu), co pozostaje w jawnej sprzeczności z intencją osób, które chcą ich używać.


Warto generalnie przeczytać całe stanowisko Rady Języka Polskiego - dla szerszego kontekstu.

źródła:
PAN: https://rjp.pan.pl/?view=article&id=1359:stanowisko-rady-jzyka-polskiego-w-sprawie-eskich-form-nazw-zawodow-i-tytuow&catid=109
Newsweek: https://www.newsweek.pl/polska/ministra-w-jezyku-polskim-jest-poprawna-rada-jezyka-polskiego/9b9q25g

#gruparatowaniapoziomu #jezykoznawstwo #polszczyzna
  • 6
  • Odpowiedz
ale kobiety mają kompleksy...


@Mateo132: kobiety stworzyły gramatykę języka polskiego? nasz język wyróżnia rodzaje, więc logiczne dla mnie, że powinno się je stosować. Z jakichś jednak przyczyn zaczęto w PRL-u z tym walczyć, a teraz mamy takie potworki jak pan niania i pani pedagog.
  • Odpowiedz
@ajuto00: z jednej strony tak, a z drugiej na psa nie mówisz piesa, gdy jest suczką, a na papugę papug, gdy jest samcem. Pewne formy żeńskie wydają się naturalne, a inne mniej i o ile "ministra" brzmi jeszcze akceptowalnie, tak od "profesora" wolałbym zwyczajne "pani profesor", ale to oczywiscie tylko moje zdanie.
  • Odpowiedz
@Adifeek: za 10 lat niektóre formy będą wydawać się bardziej naturalne, inne może nie. Byleby tych zmian nie przeprowadzać nachalnie i na siłę. Tudzież nie robić z tego ideologicznego bicza - i to zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Bo agresywnych poprawiaczy nie brakuje.
  • Odpowiedz
  • 1
kobiety stworzyły gramatykę języka polskiego?

@ajuto00: a co to za uogólnianie? To nie kobiety walczą o feminatywy, tylko wybrane środowiska feministyczne / lewicowe, które nie mając nic do zaoferowania, próbują na siłę, nachalnie! wciskać feminatywy. I dlatego tyle śmiechu o "psycholoszki" czy inne skrajności.

To nie jest naturalna ewolucja języka, tylko siłowe próbowanie czerpania politycznych korzyści.
tak-nie-wiem - >kobiety stworzyły gramatykę języka polskiego? 
@ajuto00: a co to za u...

źródło: psycholoszka-locha-swinia-psycho_2020-02-23_03-04-48

Pobierz
  • Odpowiedz