Aktywne Wpisy
lologik +59
arysto2011 +29
#globcio #bekazlewactwa #ocieplenieklimatu
W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat
W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat
#konfederacja #neuropa #4konserwy #bekazprawakow #polityka
@SzybkieSondy: według mnie proponowany model wschodni (taki jak Rosja czy Chiny) to nie alternatywa tylko uwstecznienie. I taguj #polityka.
@SzybkieSondy: przeczytałam całość. Napisałeś niespójny post, zacytowalam co chciałam i skomentowałam. To nie Twoje słowa? Dlaczego mam roztrząsać po co piszesz sprzeczne rzeczy? I tak nie siedzę w Twojej głowie i nie zgadnę.
@SzybkieSondy: używam jej na codzień. Ale u ciebie jej po prostu nie ma. Na początku podajesz literalnie główną oś narracyjną Konfederacji - z tym można polemizować i właśnie polemizuję. Natomiast dalej tworzysz chochoła do odkładania kijem, gdzie jedynym konkretem jest absurdalne "przymusowe płodzenie dzieci". Jeśli jedyny rzeczowy fragment wpisu to wedlug Ciebie ironia, to znaczy że nie chcesz argumentów, ale szukasz grupy do linczu na chochole,
@Kj5s6f2dk7s54o: kek.
Używasz ironii na CO DZIEŃ (tak poprawnie piszemy), ale nadal nie widzisz zależności między oskarżaniem innych partii o populizm a tworzeniem wybitnie populistycznej narracji. Jak kraj z jednym z największych niżów demograficznych ma przetrwać bez emigrantów? No ale oczywiście nie ma co patrzeć w przód, liczy się to co jest teraz.