Wpis z mikrobloga

Jak mnie to #!$%@?. Kartka powieszona tuż przed weekendem. Niektórzy zobaczą to dzisiaj. Jakbym akurat nie był w mieszkaniu to po prostu miałbym to w dupie ale starszy facet z bloku tak się przestraszył podobnej informacji, że aż odwołał wcześniej umówioną wizytę u lekarza. Jestem przekonany, że nie mają na to żadnej podstawy prawnej ale jestem też pewien, że mają to w dupie. #zalesie #miastomeneli #lodz
olewales - Jak mnie to #!$%@?. Kartka powieszona tuż przed weekendem. Niektórzy zobac...

źródło: PXL_20240419_200451803~2

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
Jestem przekonany, że nie mają na to żadnej podstawy prawnej ale jestem też pewien, że mają to w dupie


@olewales: a jeśli nie będzie mnie w domu to co? sztum?

przestań ziomek, wymagać to oni sobie mogą.
  • Odpowiedz
@olewales: U mnie wisialy podobne ale z dopiska, ze jak kogos nie bedzie to przyjda za rok ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak obecnosc obowiazkowa, to niech napisza usprawiedliwienie do pracodawcy
  • Odpowiedz
@olewales:

starszy facet z bloku tak się przestraszył podobnej informacji, że aż odwołał wcześniej umówioną wizytę u lekarza

jeśli nie miał tej wizyty przez cały dzień to chyba jest jakimś wtórnym analfabetą, zwłaszcza, że do tych firm można po prostu zadzwonić i umówić się na termin.
  • Odpowiedz
  • 0
@elberet to była inna "kartka" a gadałem z nim tyle co w windzie ale #!$%@? mnie sam fakt tego, że spółdzielnia próbuje straszyć ludzi, że może od nich wymagać obecności
  • Odpowiedz
@olewales: prawo budowlane wymaga corocznych przeglądów, jest to też związane z kwestiami ubezpieczeń i potencjalnych odszkodowań. mój blok też jest w tej spółdzielni i wiem jak potrafią czasami dzbańsko się zachować w kwestii komunikacji. Jendak nie mieszkamy sami na odludziu w chacie ze słomy, tylko wśród kilkudziesięciu innych rodzin, to też jest odpowiedzialność.
  • Odpowiedz
spółdzielnia próbuje straszyć ludzi, że może od nich wymagać obecności


@olewales: to ludzie są durni, że się na to dają łapać XD życie to nie obóz pracy.
  • Odpowiedz
przestań ziomek, wymagać to oni sobie mogą.


@huudyy: jeśli nie udostępnisz mieszkania w dwóch terminach, administracja/zarządca ma prawo wystawić Ci karę.
Korzystając z mieszkania pod zarządcą masz również obowiązki, jeśli ich nie chcesz - zamieszkają w domku, czego nie zrobisz to będzie Twoja sprawa. Mieszkając w budynku wielorodzinnym nie masz możliwości robić samowoli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Weźmy też pod uwagę że żyjemy w dosyć cywilizowanych czasach
  • Odpowiedz
Weźmy też pod uwagę że żyjemy w dosyć cywilizowanych czasach i nikt nikogo nie zmusza siłą.

W tej informacji którą przedstawia OP, ktoś zaszalał ze składnią i mamy złe rozumowanie.


@SeriousDude: ale po co mi to tłumaczysz skoro wiem, wpuszczam pana kominiarza, nawet herbata poczęstuje XD
  • Odpowiedz
@SeriousDude: wróciłem i nie widzę nic złego - spółdzielnia nie ma prawa wymagać obecności. Co jeśli w danych dniach jestem na wakacjach, nie ma mnie w kraju 3 tygodnie, nie miałem prawa widzieć kartki? Albo siedzę w szpitalu?
  • Odpowiedz
@olewales: XDD jak będę to otworzę jak mnie nie będzie to niech się skontaktują bezpośrednio lub ogarną taką informację wcześniej niż w piątek popołudniu z informacją

Gdyby tu jeszcze chociaż był numer do tej firmy, a nie administracji to miałoby to większy sens powiadomić i umówić się na termin, a tak to trać jeszcze czas, żeby się do tego prlowskiego betonu dodzwonić, po czym i tak się nic nie dowiesz, „bo
  • Odpowiedz
spółdzielnia nie ma prawa wymagać obecności


@huudyy: Obecności nie ma prawa wymagać, udostępnienia lokalu ma prawo wymagać. Dlatego napisałem że jakiś spec źle skonstruował adnotację ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co jeśli w danych dniach jestem na wakacjach, nie ma mnie w kraju 3 tygodnie, nie miałem prawa widzieć kartki? Albo siedzę w szpitalu?


@huudyy: Zapytałeś po co Ci to tłumaczę... no właśnie po to byś nie
  • Odpowiedz
Gdyby tu jeszcze chociaż był numer do tej firmy


@sked: Nie ma? Ja tam widzę że nie bez powodu ktoś zamazał nazwę firmy + tel. kontaktowy w przypadku ustalenia innego terminu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nie ma Cię w dwóch terminach, dostajesz z administracji list ze wskazaniem maksymalnej daty do kiedy na własny koszt musisz przeprowadzić kontrolę


@SeriousDude: powiedzmy że mieszkanie w którym mieszkam stało 3 lata puste, co roku nikt nie był wpuszczany, żadnego papieru nigdy nie dostałem ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
powiedzmy

żadnego papieru nigdy nie dostałem


@huudyy: powiedzmy ¯\(ツ)/¯
Współczuję zarządcy, bo w razie W, ubezpieczyciel całego budynku jak i indywidualnych mieszkań może odmówić wypłat odszkodowania jeśli do awarii/niebezpieczeństwa/szkody doprowadzi m.in coś co powinno mieć przeprowadzoną kontrolę.
Ja bym osobiście z tego tytułu nie był szczęśliwy.
Też warto zwracać na to uwagę ponieważ w momencie sprzedaży mieszkania, administracja sprawdza wszystko co było wykonane itd. - więc tak czy siak, dojdą.

Jak
  • Odpowiedz
  • 0
Nie ma? Ja tam widzę że nie bez powodu ktoś zamazał nazwę firmy + tel. kontaktowy w przypadku ustalenia innego terminu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Odpowiedz


@SeriousDude: @sked

Jest nazwa i firmy i numer. Zamazałem bo nie chcę szkalować firmy tylko administrację, która wymaga obecności informując z 3 dniowym wyprzedzeniem

Swoją drogą, co roku są przynajmniej 3 takie wizyty: przegląd instalacji gazowej, wentylacyjnej i pomiary gniazdek kuchnia
  • Odpowiedz
@olewales: okej, to wiele wyjaśnia. Z doświadczenia swojej spółdzielni założyłem, że nie podali numeru do ekipy, żeby się skontaktować i jakoś umówić, a sami nic nie wiedzieli i nie pomogli.

O takich terminach powinno się zwyczajnie informować co najmniej 2-3-4 tygodnie wcześniej, bo ciężko mi sobie wyobrazić, że firma w piątek zrobiła losowanie i padło na blok X we wtorek, chociaż w sumie też nie byłbym wiele zaskoczony jakby to tak
  • Odpowiedz