Wpis z mikrobloga

Ukończone po raz pierwszy. Podsumuje tą grę tak:
Zemsto, ach zemsto, jesteś wspaniała.
Jeśli gracz oglądając outro twojej gry jest rzeczywiście szczęśliwy z tego jak potoczyły się losy jakiegoś NPC to wiec że zrobiłeś dobrą robotę.
#kronikimyrtany
  • 6
  • Odpowiedz
  • 6
@Megawonsz_dziewienc: Dusza powergamera nigdy mi na to nie pozwoli. Brat bratem ale trzeba zeswatać spotkanego w mieście randoma z walniętą kucharką. A Innosy to kto wystruga? Ja wiem że można Jorna ocalić ale najprzyjemniejsze w tym modzie było moim zdaniem właśnie mszczenie się w 6 rozdziale xd.
  • Odpowiedz
@patryk-luks: najgorsze, że od początku gry dziesiątki razy obijasz się o ten budynek w porcie. Gdyby nie fabuła to uratowałbym łysola w 2 rozdziale, a później zamieszkalibyśmy z pieskiem w domu w starym mieście i razem zemścili się na Volkerze
  • Odpowiedz
  • 0
@Antybristler: Ja niestety olałem wyposażanie domu, zrobiłem w grze wszystko co się dało poza tym, jakoś mi się nie chciało w to bawić, łóżko w porcie starczy xd no i pieska u mnie chyba zjadł niedźwiedź Baesa niestety :(
  • Odpowiedz