Wpis z mikrobloga

Przychodzi facet do baru i prosi o dwie pięćdziesiątki wódki.

- Może jedną setkę - proponuje barman.
- Nie, jedna jest za mojego kolegę na morzu, a druga dla mnie.

I tak codziennie przez dłuższy czas.
Po pewnym czasie przychodzi ten sam facet i prosi o jedną pięćdziesiątkę.
- Co się stało? Przyjaciel utonął?
- Nie. Ja przestałem pić

#heheszki #humor #dowcip #zart #alkohol
freedomseeker - Przychodzi facet do baru i prosi o dwie pięćdziesiątki wódki. 

- Moż...

źródło: temp_file1811282365781326117

Pobierz
  • Odpowiedz