Wpis z mikrobloga

#siatkowka W ogóle ciekawe, że zawsze się gadało o Amerykanach i ich niewiarygodnej psychice. A tu rok temu Defalco odwala manianę w meczach z Zaksą, w tym roku pie.rdoli końcówkę 4 i 5 seta. W reprezentacji od kilku lat jest ta sama tendencja u nich, że nie wytrzymują najważniejszych meczów.
  • 3
@Fuzuyaku: wystarczy zobaczyć ile oni metalu nawieźli z imprez. Brązy, srebra, a złota? Niewiele, bardzo niewiele. Nie żeby oni jakoś pękali w meczach o stawkę, ale mam wrażenie, że oni zawsze tych finałów nie lubią nawet jeśli klubowo masz gości, którzy finałów wygrali sporo (Anderson, Christenson, Shoji, Smith).