Mało kto pamięta, że znany raper Pih musiał opłacić się Jarkowi Meksykanowi, żeby móc nagrać teledysk pod blokiem na Upalnej 50 w Białymstoku. Sam raper twierdzi, że nie chce sobie przypominać tamtych czasów i spotkanie z Jarkiem Meksykanem do najmilszych nie należało. Zapytany o ten teledysk Jarek odpowiada: Pih został deko pogoniony. #kononowicz
@mexicofan: Menel Andrzejewski, piszmy jednak imionami, bez obrażania. Po prostu naturalny wykolejano miał z nim układ, że w zamian na zgodę na nagrywanie tamten pozwoli mu wejść na dach swojego domu
@arkadiusz-milik Lukasyno w kawałku "w niewłaściwym miejscu" opisuje jak dostał oklep od lokalnych watażków go pod blokiem w wyniku pomyłki. Tajemnicą poliszynela jest kto był agresorem mimo, że ksywa Jarka nie pada w kawałku. Dzięki wstawiennictwu ojca Lukasyno udało się załagodzić sprawę, ponieważ Jarek znał go z czasów handlu pod pewexami a potem kantorami.
Mam na telefonie album w którym kolekcjonuje sobie pod pewnego czas wszystkie żaby pepe jakie znajdę, zostaw plusa i podam nr w komentarzu a pokaże Ci jaką żaba dzisiaj jesteś #gownowpis #memy
#kononowicz
https://www.youtube.com/watch?v=gjuYdeHKSBA&ab_channel=HajsSi%C4%99MusiZgadza%C4%87