Wpis z mikrobloga

Pracuje w #korpo od 4 lat, 10k wypłaty przestało robić na mnie wrażenie jak widzę wypłaty kolegów za granicą robiących 1/5 moich obowiązków, ale do faktów, nie chce mi się już, męczy mnie taka praca 8~16 była możliwość hybrydowej to mój manager mi zablokował XD chce coś zmienić w życiu mam 25 lat i zastanawiam się jakie kierunki obrać żeby mieć wolność czasową przede wszystkim nawet jakbym mniej zarabiał, robiłem wykończeniowke znam się na tym, mógłbym też otworzyć barbera, spawanie czy glazurnik nie moja bajka, moze coś fizycznego za granicą, pół roku robić drugie pół jeździć po świecie? Obecne życie wysysa ze mnie wszystko, blok, praca, jedzenie, konsola i trening co 3 dzień, ewentualnie jakiś rower wyjścia ale to maks mam dość serio kuewa, jeszcze ta nagonka automatyzacja i zwolnienia XD a już nie mówię o tym korpo shicie

#korposwiat #pracbaza #praca #pracait #korpobitch #przegryw #zmiananalepsze
  • 12
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl: ja #!$%@? ale zaśmierdziało normikiem xD

pół roku robić drugie pół jeździć po świecie


@PanNieznanypl: na takie potrzeby to musisz mieć z milion złotych przychodu z jakiegoś startupu, chyba że interesuje cię podróżowanie po zadupiach afryki xD

Znajomy ostatnio był na skromnych wakacjach USA, gdzie podróżował głownie rowerem i czasem samochodem, żywił się głównie w tanich fastfoodach lub samemu robił kanapki i wydał 25 000zł za 7 dni więc
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl to ja nie wiem jak chcesz mieć siłę na to wszystko i robić do tego pracę fizyczną typu wykończeniówka. Ja 8 lat na budowie robiłem (sam na siebie głównie), i teraz dopiero jak zacząłem pracę w korpo to sobie odpoczywam i mam czas na zainteresowania. Robota 7 godzin dziennie, 41 dni PŁATNEGO urlopu rocznie, każdy weekend wolny, robota z domu. Ludzie całkiem inni, korpo albo praca w biurze to jest inny
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl: skoro ogarniasz poruszanie się na lotnisku, nie zgubisz się w obcym mieście wojewódzkim i jakiekolwiek podróże nie powodują u ciebie gigantycznego raisefiber przez ostatni miesiąc przed, a do tego zarabiasz po 10 tys. zł, to co do kur*** robisz na tym tagu, normicka kreaturo?!
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl: "życie wysysa ze mnie wszystko"... Poczekaj jak będziesz grubo po 30-stce to dopiero zobaczysz jakie życie jest ... w pytę.
Koleżanki/koledzy debile w pracy (kablowanie, lewe l4, robienie za nich w ramach zastepstw), kursy i szkolenia za własne pieniądze bo firma nie ma - a wiadomo rozwijać się trzeba. Remont w domu, zmiana auta, kredyt #!$%@? pod sufit (no prawie pod sufit ;)) problemy zdrowotne... Długo by wymieniać. Chciałbym mieć
  • Odpowiedz