Aktywne Wpisy
xena_x +13
Chciałabym mieć mężczyznę przyjaciela ale w tych czasach to chyba niemożliwe. Za każdym razem jak ujawniam moje preferencje oraz to jak widziałabym mój wymarzony związek ludzie odpowiadają mi żebym przygotowała się na samotność, bo nie nadaję się do związku i żebym udała się do terapeuty. Co więcej kobiety tak mówią, że jak nie chce uprawiać seksu z mężczyzną, to po co w ogóle mi związek? Jakbym była jakimś pudłem którego funkcją jest
Qontrol +10
Znalazłem w garażu z 5 pudeł z płytami CD.
Filmy, gry nagrywane w latach 2000-2010 (mniej więcej). Pamiętam że była nagonka za dzieciaka na piraty. Ze chodzą po domach itp xD Ojciec wszystko spakował i schował na strychu i garażu.
Oczywiście wszystko piraty. Filmy w stylu oszukać przeznaczenie 1, Rocky 1 itp.
Wywalać to do kosza czy trzymać?
Kiedyś jak wszedł net, wszyscy to wywalali bo wszystko jest w necie. A teraz
Filmy, gry nagrywane w latach 2000-2010 (mniej więcej). Pamiętam że była nagonka za dzieciaka na piraty. Ze chodzą po domach itp xD Ojciec wszystko spakował i schował na strychu i garażu.
Oczywiście wszystko piraty. Filmy w stylu oszukać przeznaczenie 1, Rocky 1 itp.
Wywalać to do kosza czy trzymać?
Kiedyś jak wszedł net, wszyscy to wywalali bo wszystko jest w necie. A teraz
tak se mysle czy to nie jest se tak, ze niektorzy ludzie maja smuteg ciągły i otoczenie tego nie zmieni. Choćbym nagle wyszedł z samotnosci se to i tak był dalej miał smuteg?
A może właśnie otoczenie jest złe i przez samotność smuteg
ech jusz mi się pierdzieli we łbie na głupie rozkminy bo nie mam z kim pogadac nawet se
#przegryw
ja mam tak, że po spotkaniach z ludźmi smuteg mniejszy, ale za to zmęczenie takie, że nie wiem. No i pojawia się też nowy rodzaj smutgu np. "skoro tak dobrze sie gadalo to czemu nie dane mi tak se pogadac z Polka, ludzie tak gadają z Polkami" abu nawet jak se pogadam z Polką to czemu ona nie taka ładna jak te