Aktywne Wpisy
chlopak_twojej_matki +258
Z takich ciekawostek z II Wojny Światowej to moja Ś.P. prababcia często mi opowiadała jak wyglądała u nich okupacja w małej mieścince w południowej Polsce. Miejscowość była niedaleko Krakowa i Oświęcimia, więc było sporo wojsk niemieckich i SSmanów. Mieli duży dom, więc często zdarzało im się "gościć" (im się raczej nie odmawiało, bo mogło się skończyć źle) SSmanów i babcia opowiadała mi, że zawsze byli kulturalni, dziękowali, a nawet zdarzało się, że
Ryneczek +6
Skąd takie negatywne opinie o szeregowcach/bliźniakach na wykopie? Najczęściej powtarzanym hasłem jest "łączy wady mieszkania w domu i bloku". A jakieś konkrety?
że brak prywatności w ogrodzie? no w bloku nie masz nawet okazji na własną ziemię
że na tarasie słyszysz sąsiada? na balkonie w bloku też, plus sąsiadów jest znacznie więcej (po bokach i nad tobą) plus taras ma średnio te 15-20 metrów i jest znacznie większy niż standardowy balkon
że
że brak prywatności w ogrodzie? no w bloku nie masz nawet okazji na własną ziemię
że na tarasie słyszysz sąsiada? na balkonie w bloku też, plus sąsiadów jest znacznie więcej (po bokach i nad tobą) plus taras ma średnio te 15-20 metrów i jest znacznie większy niż standardowy balkon
że
#gotujzwykopem #jedzenie #gotowanie
Bzdury godne chłopskiego rozumu
https://wykop.pl/wpis/73266797/widzieliscie-w-lidlu-te-stejki-black-angus-30-zl-z
Są łatwe do zrobienia bez żadnych kombinacji, po prostu smażę je określoną ilość minut.
Jak chcesz wyższy lvl to tak jak wyżej ktoś pisał, masło, czosnek, zioła.
Największe rozczarowanie w życiu jeśli chodzi o jedzenie :(
Jeszce mam w planie podsmażyć bardzo krótko na mocnym ogniu i wrzucić do air fryera
Też kiedyś na takie trafiłem w chlewionce. Generalnie te droższe steki są często lepsze, bo mają super marmurek. Jak trafi się wśród tych tanich fajnie rozłozony tłuszczyk, to smakuje tak samo jak te droższe. Kwestia tego, że to zdarza się rzadko.
W cały życiu udało mi się kupić może z 5 steków w Lidlu/chlewionce, które były takie jak na zdjęciu.
Na szczęście mamy na tyle wolny rynek że każdy z nas może kupić mięsko tam gdzie mu się podoba. Smacznego!
Ja kupuję w osiedlowym markecie znanej sieci (znacznie mniejszej niż Biedra czy Lidl) gdzie od lat pracują te same panie, znamy się i one mi pomoga wybrać, powiedzą z kiedy i co się działo z mięsem, doradza kiedy podejść żeby było zaraz po dostawie - o tym w Lidlu można
@conamirko: te panie robią Cię w #!$%@?
@conamirko: xDDDDDDDDDDDD
jakiś wyższy stopień naiwności
Choć polecam mój sposób