Wpis z mikrobloga

Wczoraj pojawiło się sporo głosów broniących 'antyfutbol" Realu, argumentem że z City po prostu nie da się grać inaczej.
Ok, fajnie, tyle, że to jednak trochę hipokryzja, bo lata temu drużyny grające z Barceloną Xaviego i Iniesty czy np. Chelsea grająca finał z Bayernem na ich stadionie obrywały za 'antyfutbol' niezależnie od klasy rywala. I nie były to drużyny określane jako najlepsza drużyna w historii futbolu.
No, ale to tak na marginesie bo ten cały antyfutbol to po prostu jeden ze stylów gry i dla wielu, w tym niżej podpisany, granie z kontry jest o wiele ciekawsze niż chociażby tiki-taka.
#mecz #pilkanozna #chelsea
musichastherighttochildren - Wczoraj pojawiło się sporo głosów broniących 'antyfutbol...

źródło: article-1277310819288-0A2A7CD6000005DC-706696_636x351

Pobierz
  • 3
@music_has_the_right_to_children: Gdyby to był Real Mourinho awansował po takiej grze to by się mówiło o antyfutbolu.
Gdyby wczoraj na miejscu Realu było jakieś Nothingam Forest to by się mówiło o szczęśliwym remisie.
Tymczasem mamy Wielkie zwycięstwo i awans Realu Ancelottiego.

Generalnie nic nie mam do tego stylu gry, wygrana to wygrana, awans to awans, ale mecze takie jak wczorajszy pokazują poziom dzisiejszego dziennikarstwa sportowego oraz jak mało obiektywna jest duża jego