Wpis z mikrobloga

@NaczelnyAgnostyk: Miałem żółwia i niezbyt.

Jeśli jest to żółw wodny to strasznie brudzi wodę, rośnie duży, żyje w #!$%@? długo, potrafi złapać za palca, a jak jest duży to go odgryźć.

To już szynszyle albo króliki są lepsze.

A jak chcesz coś mało standardowego to piranie. Jeśli chcesz coś jeszcze bardziej egzotycznego i masz duży budzet na start to nasze polskie rybki.
  • Odpowiedz
@MateMizu: no właśnie myślałem że kupię sobie i on sobie poprostu będzie i tak razem będziemy chillować bombę niby razem a osobno. Nie potrzebuję się przytulać do zwierzaka i go głaskać czy cos w sumie wystarczy mi jego obecność
  • Odpowiedz
@NaczelnyAgnostyk: Miałem żółwia lądowego, odradzam. Nie ma żadnych interakcji z tym zwierzęciem. Nic ciekawego nie robi, całą zimę śpi i się nie rusza. Jak go trzymasz w terrarium, to jest smutny, jak go wypuścisz, żeby pochodził po chałupie, to ci wszystko osra i schowa się kij wie gdzie.
  • Odpowiedz
@NaczelnyAgnostyk: mialem, nie polecam. tak jak ludzie piszą, wlaciwie zero interakcji ze zwierzaczkiem. bo to ze on se bedzie i ty se bedziesz i bedziecie chillowac spoko, ale wiesz, z czasem sie to nudzi i sprowadza sie do tego, ze on se jest a ty mu czyscisz wode z guwien i go karmisz ;) chomika sobie kup albo zajonca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz