Wpis z mikrobloga

  • 0
@skrobi: właśnie nie, a chcę spróbować w tym roku bo auto i tak już jest ponadćwierćwieczne, chcę poznać opinie ludzi którzy tego używali
  • Odpowiedz
@winsxspl trochę zacieka i trochę się pieni co zwykle nie przeszkadza. Ja kiedyś tak robiłem. Kupiłem najtańszy płyn do naczyń i trochę płynu i reszta woda z kranu. Parkowałem pod jakaś lipą i przez połowę roku lała jakimś syfem na samochód i trzeba było 1/4 zbiorniczka co rano wypsikac żeby było coś widać więc szkoda mi było kasy na coś droższego.
Polecam koncentraty płynów do szyb letnich. Za jakieś 15 zł masz
  • Odpowiedz
@kexus512 ja w polo 2004 r i Kia ceed 2011 r. Robiłem tak przez parę lat i nie było żadnych problemów. Często zlewalem nawet resztki wód mineralnych które walały się po samochodzie i było ok
  • Odpowiedz
  • 1
@kexus512: trzymam auto pod drzewem, więc przy każdym odpaleniu auta muszę szybę przemyć z pyłu, jeden zbiornik mi schodzi w 2 tygodnie. z drugiej strony to gotowana i filtrowana, więc aż tyle kamienia by było?
  • Odpowiedz
@winsxspl: jak chcesz lać wodę to kupują demineralizowaną, bo zaraz ci się dysze zakamienią i w ogóle nie będziesz miał spryskiwaczy.
Na aliexpres sprzedawali kiedys też takie kostki jak do kibla które się rozpuszcza w wodzie. za 5zł masz z tego chyba 50L płynu
  • Odpowiedz