Wpis z mikrobloga

Incel trait: Zawsze udawałeś, że nie podoba Ci się żadna dziewczyna.
Podczas kiedy twoi rówieśnicy z entuzjazmem rozmawiali o dziewczynach i seksie, ty udawałeś, że te tematy cie w ogółe nie interesują, a na pytanie czy podoba Ci się jakaś dziewczyna odpowiadałeś, że nie ze strachu przed wyśmianiem czy przed tym, że normiki powiedzą tej dziewczynie, że ten stulej się w niej kocha.

#przegryw #blackpill
  • 12
  • Odpowiedz
@Amicia: a tu się zdziwisz bo ja miałem srogi autyzm i jak mnie rówieśnicy o to pytali, to bez ogródek odpowiadałem "ta z 1a która jako jedyna chodzi w sukience". potem mieli ze mnie bekę na korytarzu
  • Odpowiedz
@Amicia: Aromantyczny cel trait: Nigdy nie miałeś crusha i nikt konkretny ci się nie podobał, ale w wieku nastoletnim wypeklowałbyś wszystko co się rusza gdybyś miał okazję
  • Odpowiedz
@Amicia: dla mnie najdziwniejszym uczuciem jakie przeżyłem w gimnazjum była rozmowa z koleżanką o tym jakiego dildo używa (używała starego dildosa siostry xD) o tym jaki ma kolor co w nim lubi, po tej rozmowie odmówiłem przyjścia do niej bo jakoś mnie to #!$%@? upośledziło. Pierwszy raz dotykałem cycków koleżanki w 5 klasie podstawówki, miałem znajomych, miałem wszystko a i tak zostałem spierdoksem eremitom. Żyćko to jednak jest ch0j warte.
Ale
  • Odpowiedz
  • 1
rozmowa z koleżanką o tym jakiego dildo używa (używała starego dildosa siostry xD) o tym jaki ma kolor co w nim lubi, po tej rozmowie odmówiłem przyjścia do niej


@Uuroboros: wydaje mi się, że zapraszała cie na ruchanie
  • Odpowiedz
@Amicia: wbijam w to ostre lolo, dziwnie się po tym czułem a było to lata temu. Było też to pod koniec gimnazjum więc za dwa miesiące od wydarzenia i tak jej już nigdy nie widziałem. Tylko czasem mi się coś przypomni z przeszłości takiego dziwnego.
  • Odpowiedz