Wpis z mikrobloga

W piątek o 18:00 2h na rozgrzewkę, a w sobotę przed południem egzamin ( ͡º ͜ʖ͡º) staram się myśleć pozytywnie bo plac mam opanowany w 100%, ale egzamin to egzamin. Nerwy, stres, zawsze coś może pójść nie tak. Tego nie da się przewidzieć ( ͡° ʖ̯ ͡°) jak tylko zdam to zawijam do Zakopanego. Dlaczego tam? Oscypka chce sobie kupić, a mam coś kolo setki w 1 stronę to żadna odległość ( ͡º ͜ʖ͡º)

Kiedy to nastąpi? Nie wiem XD jak zdam, a nie wiem kiedy zdam XDD


#motocykle
  • 15
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Jak plac przejedziesz to praktycznie zdane. Dwie rady na miasto:
1. Pamiętaj, żeby zatrzymywać się do zera na Stopach i zielonej strzałce. Mi egzaminator powiedział, że zatrzymanie uznaje jak postawię nogę na ziemi.
2. Na skrzyżowaniach zatrzymuj się przed linią zatrzymania - ja na kursie miałem nawyk wjeżdżania na nie, a to rzekomo błąd.
  • Odpowiedz
plac mam opanowany w 100%


@zielony_goblin: well... ja miałem 18 z 20h na placu. Wszystko mega dobrze. Szybki slalom z prędkością 34km/h. Ale to jest mega stres nawet jak masz wszystko obcykane. Ósemka najgorsza, bo pierwsza, potem z górki. Na mieście oblewa 10% tylko
  • Odpowiedz
@WyjmijKija: dokladnie, plac to plac, ale egzamin to egzamin. co z tego, że na jazdach nudze się na placu bo wszystko umiem jak na egzaminie mogę zapomnieć jak się wrzuca bieg XD no mega sie stresuje, ale chce to już mieć za sobą ( ͡° ʖ̯ ͡°) tłumacze to sobie tak "każdy musiał zdać to gówno, jak nie zdam dziś to zdam jutro albo za miesiąc". Ciesze
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: pamiętaj by na wioskach przycisnąć trochę pod wieczór, lokalsi to lubią xD
A na serio to na pewno się uda, abyś się nie spinał. Potem szerokości i byle tylko "BEJSCPIECZNE" kapeluszniki cię widziały w lusterkach.
  • Odpowiedz
@tellet: zapomniałeś o fake akrapie bez db killera z alliexpres ( ͡° ͜ʖ ͡°). Co do samej jazdy, w poprzednim sezonie zrobiłem ponad 10k km na 125cc więc wiem jak wyglądają realia na polskich drogach jeśli chodzi o motocykle ( ͡° ʖ̯ ͡°). Jeżeli polubię się z er-5 na tyle by ją zostawić na chociaż 2 sezony to pewnie zmienię wydech na jakiś
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Mi na szczęście stres odpuścił po odpaleniu motoru. Ale jak siedziałem w poczekalni to aż mi się chciało śmiać z samego siebie - trzydziestoletni chłop, a stresuje się jakimś egzaminem jakby znów był ledwo po osiemnastce. Może to ściany WORDU przywołały wspomnienie starych nerwów.
  • Odpowiedz
@BigFeet: tak i nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) każdy oblany egzamin = śmierc jednego kotka oraz jeden dzień mniej na mojej kawie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) kumple też mnie cisną, że mam to zdać do maja bo chcą w maju lecieć w Biesczady, zahaczyć o Słowację i może
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Sam zdałem tydzień temu, drugie podejście. Natomiast pierwszy to była tak głupota, że wstyd było opowiadać - podparłem się nogą na 8 i zamiast zatrzymać i zapytać o powtórkę to wyjechałem i egzaminator "co Pan ku&Ya robi, egzamin oblany" ()

Anyway zazdro ze moto masz gotowe, ja zamówiłem w poniedziałek i odbiór dopiero w tym nadchodzącym tygodniu jak juz pogoda się zepsuje...
  • Odpowiedz
@BigFeet: co fajnego kupiłeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°) a moto gotowe nie jest. Czeka mnie zmiana opon i wymiana oleju. Do tego jeszcze muszę (znaczy kumpel) zaprowadzić po weekendzie do znajomego mechanika na serwis pozakupowy. Pasuje sprawdzic zawory, pewnie świece zmienić od razu, takie #!$%@?.
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Jeśli na kursie miałeś wysokie pachołki, to w WORDach zazwyczaj są takie malutkie i to już jest połowa sukcesu. Dodatkowo WORD ma zazwyczaj, ZAZWYCZAJ, dużo lepszy asfalt, niż place manewrowe. To jest drugi plus. Podczas egzaminu są tylko dwie rzeczy, przez które się oblewa - stres i #!$%@? egzaminator.
  • Odpowiedz
ak tylko zdam to zawijam do Zakopanego. Dlaczego tam? Oscypka chce sobie kupić,


@zielony_goblin: -Krucafuks dość! Ile można #!$%@?ć oscypek! Ani to dobre, ani śwarne a jakie drogie #!$%@?! No i sraczka murowana, toć to gołymi łapami ugniatane. Żeby to jeszcze z krowiego mleka było; a weź tu odróżnij barana od owieczki. Stąd ten słonawy posmak. Tfu, ohydne. Co te turysty w tym widzą - powiedział.
  • Odpowiedz