Wpis z mikrobloga

@poorepsilon: Oczywiście, że byłby źle postrzegany. Ostatecznym efektem walki Hitlera o Tysiącletnią Rzeszę było 10 lat złodziejstwa, rozpasania partyjnej nomenklatury, prześladowania własnego społeczeństwa, potem wojna, miliony Niemców w piachu, miasta zrównane z ziemią, milion zgwałconych Niemek, olbrzymie straty terytorialne, miliony wysiedlonych i pozbawionych własności Niemców z Polski, Czechosłowacji, Węgier, spadek Niemiec z pozycji światowego mocarstwa do drugiej ligi gdzie muszą tolerować obecność Amerykanów na swoim terytorium, którzy przypominają im kto przegrał
  • Odpowiedz
@poorepsilon każdy naród ma swoją własną pamięć historyczną, związaną z nią percepcję wydarzeń historycznych, a więc także ocenę postaci. Dobrym przykładem jest Napoleon Bonaparte, którego ocena jest różna w zależności od kraju.

Pytanie o Polskę jest bezprzedmiotowe, gdyż hitleryzm jest produktem typowo niemieckim, mającym swoje korzenie w specyficznej, kształtującej się przez wieki pruskiej kulturze i mentalności, która skonfrontowana z poczuciem klęski i upokorzenia dała efekt w postaci ideologii wyznawanej przez austriackiego malarza
  • Odpowiedz