Wpis z mikrobloga

Z danych Eurostatu wynika, że o ile ceny mieszkań w IV kw. 2023 r. spadły r/r o 1,1 proc. w strefie euro i urosły nieznacznie – bo o 0,2 proc. w całej Unii Europejskiej, to w Polsce wzrosty były najwyższe spośród wszystkich europejskich państw. W ostatnim kwartale 2023 r. roczny wzrost cen mieszkań wyniósł nad Wisłą 13 proc.,


Gdzie te 30%-40% wzrostów o które miałczą wykopki na tagu? Ech nawet mi was nie żal, róbcie screeny sprawdzimy za rok ile wzrosły nieruchy. Ja obstawiam +-5% wzrostów, maks 10% w top 3

#nieruchomosci
  • 10
  • Odpowiedz
@WielkiPowrut88:
Ja z psem mam średnio 3 nogi.
Jak się rozłoży średnią na cały kraj, to wiadomo że niżej wyjdzie, bo czemu w umieralniach by miały być wzrosty 30%?
Tak czekam na argument żeby wszyscy z miasta do powiatowych się przeprowadzili.
  • Odpowiedz
@deziom: No własnie, czemu wyskrobki nie potrafią liczyć średniej i brandzlują się pod ceny ofertowe (które nijak się mają do transakcyjnych, tzw. błąd przeżywalności) pojedynczych nieruchów udowadniając gargantuiczne wzrosty?
  • Odpowiedz
@WielkiPowrut88: ale wiesz, ze to średnia która jak zwykle nic nie mówi? Na zadupiu gdzie nie ma chętnych do zakupu ruin, ceny mogą już spadać, a największe miasta rosną. Ba, nawet w samych największych miastach patrzenie na średnia ma mało sensu. Bo co cię interesuje ze przykładowo w Krakowie wzrosło średnio powiedzmy 15% jak ty szukasz kawalerki dla siebie, a one wzrosły o 30% r/r ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz