[ska87]

Powiedzcie mi jak kształtują się teraz ceny w wykończeniówce. Będę remontował dom z rynku wtórnego. Generalnie chce zacząć od parteru: do zerwania są kafle w łazience 8m2 i położenie nowych + montaż sanitariatów (kibel, prysznic, umywalka z szafką). Następnie hol i sień (ok. 15 m2): do zerwania i położenia nowe kafle + gładź (bez malowania). Następnie kuchnia (ok 8m2): do zerwania i położenia nowe kafle i położenie gładzi (bez malowania). Zostaje salon (ok 30m2): do położenia gładzie (bez malowania). Oprócz tego demontaż 4 par drzwi z futryną i wstawienie nowych. Za całość fachowiec chce 30k PLN. Według mnie o jakieś 5-7k za dużo. Lokalizacja: miejscowość w powiecie wrocławskim. Generalnie jak jest tu Mirek z okolic Wro, który ma w czerwcu/lipcu wolne przebiegi i chce zarobić to zapraszam do kontaktu ( ͡° ͜ʖ ͡°).

#budownictwo #remontujzwykopem

[Regis86]

@ska87: Nie odpowiem, ale zasugeruję pogadanie z 2-3 fachowcami i porównanie ofert. Remontuję i rozbudowuję teraz dom i za ten sam zakres prac ekipy zawołały mi od 230 tys. PLN do 450 tys. PLN. Kosmiczny rozstrzał przy tych kwotach.

[Piotrek00]

@ska87: nie wiem jakie ceny są w powiecie wrocławskim, czy aż tak się różnią od Warszawy, ale jak na standard warszawski to normalna. Łazienka 17-20k, hol i sień 4-5k, salon 2-3k, drzwi 2k

Oczywiście dużo zależy od stanu obecnego i oczekiwanego, bo to jeszcze może być +/- 25%, głownie w łazience, czy duzo szlifów, otworów, czy odpływ liniowy, podtynkowe, zabudowy itp

[pepedros]

@ska87: napisz do kilku firm z prośbą o wycenę albo chociaż o jakieś szacunki. Jak wysyłałem ostatnio żeby dowiedzieć się o ceny wykończeń ze stanu deweloperskiego to nawet niektóre firmy wysyłały w excelu wyliczenia każdej czynności.

[ksiak]

Łazienka 17-20k,

@Piotrek00: ile dni pracy?

[Piotrek00]

@ksiak: średnio z 3-4 tygodnie

[ksiak]

@Piotrek00: po 8h dziennie?

[Piotrek00]

@ksiak: 9-10h dziennie

[ksiak]

@Piotrek00: czyli 17k-20k za 180 godzin pracy co daje nam 94-111pln/h trochę wysoka ta stawka.

[Piotrek00]

@ksiak: XD ale my mówimy o zatrudnieniu glazurnika czy o wykonaniu zlecenia? Glazurnika możesz zatrudnić znacznie taniej, ale jeśli mówisz o zleceniu firmie/osobie prowadzącej jednoosobową działalność, to uwzględnij też koszty prowadzenia działalności. VAT, ZUS, dochodowy, księgowa, OC, paliwo, narzędzia, uwzględnij to, że w wycenie musi być też uwzględniony zapas na urlop, okres pomiędzy zleceniami, czas na wyceny. Policz to sumiennie i daj znać ile Ci wyjdzie na czysto do ręki.

OP

[ksiak]

@Piotrek00: no i chyba Ci się coś nie spięło.
35 pln/h bierze glazurnik pracujący w firmie. A osoba robiąca to samo chce 100pln/h? Widać kto tutaj odpłynął. Tak, zus, podatki to również trzeba zapłacić i z tym nawet nie dyskutuje ale to nie jest 3x więcej.

przygotuj sie, że glazurnik na stawce godzinowej to nie jest od tego, żeby z Tobą sie zastanawiać „a ten grunt bedzie dobry, a ten klej

[Piotrek00]

@ksiak: masz zerowe pojęcie o prowadzeniu działalności w Polsce, jak zestawiasz obok siebie 35 pln/h pracownika i 100 pln/h firmy. Żeby pracownik dostał 35 zł to łączny koszt pracodawcy to jest prawie dwa razy tyle. A jak wystawiam fakturę na 17k brutto to też sporą cześć tego trzeba oddać.

Nie wiem co robią inni, czy się odzywają, czy robią bzdury. Ja bzdur nie robię i robię jakościowo. Wiem jakie są koszty,

[ksiak]

masz zerowe pojęcie o prowadzeniu działalności w Polsce, jak zestawiasz obok siebie 35 pln/h pracownika i 100 pln/h firmy. Żeby pracownik dostał 35 zł to łączny koszt pracodawcy to jest prawie dwa razy tyle.

@Piotrek00: 35pln/h netto dla pracownika to jest około 7 731,41 brutto "na pasku" czyli kosztów pracodawcy 9 314pln miesięcznie. Zaokrąglijmy do tych 10k czy nawet 11k pln by było na sprzęt itp wychodzi nam stawka godzinowa na

[ksiak]

zawołam jeszcze @Saddam_Husajn bo pewnie też będzie chętny swoje trzy grosze dorzucić odnośnie wyceny :)

[Saddam_Husajn]

@ska87: Ale to trzeba patrzeć ile godzinowo mu zejdzie. Nie daj się nabrać i nie płać 100zł/h roboty. Ceny są o połowę niższe. 60zł/h to max i to dla naprawdę dobrego majstra. Podczas boomu te alkoholiki bez szkół zaczęły sobie wołać tyle że za miesiąc roboty mieli po 16k złotych. Najgorsze jest to że mało kto zdawał sobie sprawę że to cena gruba przesadzona i płacii im tyle co tylko ich