Wpis z mikrobloga

Dobra, pochwalę się, bo rzadko a właściwie to nigdy trafia mi się taka passa. Poniekąd dwa dni z rzędu miałem komplement za zapach. Wczoraj była pacjentka u mojej różowej, która powiedziała, że niedawno widziała nas razem w kościele i akurat szła za nami. "Jak pani mąż pięknie pachniał!" - coś takiego stwierdziła. Nie jesteśmy małżeństwem ale mniejsza. Musiałem trochę pomyśleć jaki wtedy miałem zapach, bo to była niedziela palmowa, ale już wiem. Miałem wtedy na sobie JPG Le Male Elixir. Wiem - banał.
I dzisiaj będąc w kawiarni, pani przy płaceniu powiedziała "Ale ma pan przepiękny zapach". I to był MFK Gentle Fluidity Silver, który uwielbiam.
Nie jestem przesadnie ładny, więc tym bardziej trzeba to docenić ;)

#perfumy #chwalesie
  • 11
  • Odpowiedz
  • 0
@emitar: widziałem. Poczułem się zbrukany tym komplementem, ale ta pani była w zaawansowanej ciąży, więc ze względu na dziecko odpuściłem jej proces.

@test123432 dzisiaj było chyba 7 psików - 5 dookoła szyi i 2 na koszulkę. Trwałość jest niezła, ale liczyłem na ciut lepszą. Mimo wszystko sam zapach sztos.
  • Odpowiedz
„ Nie jestem przesadnie ładny, więc tym bardziej trzeba to docenić ;)”

@Kenteris Akurat brzydsi dostają częściej komplementy za perfumy bo „przystojnym” ludzie nie dają bo myślą, że pewnie i tak to co chwilę słyszy ;)
  • Odpowiedz