Wpis z mikrobloga

@JanDzbanPL: Nawet nie o to chodzi. To kombinacja wielu czynników:

1. Autorzy BK0% nie wprowadzają najbardziej oczywistego rozwiązania (limitu ceny z metra) pomimo wielokrotnej krytyki efektu BK2% w przeszłości;
2. BK0% jest kalką BK2% w większości aspektów, a "czynniki ograniczające popyt" to ściema i śmiech na sali;
3. Hetman strzela bzdurami w wywiadach o kołach zamachowych, zachowuje się jak człowiek skorumpowany do cna przez deweloperską kasę;
4. KO rezygnuje z kilku
  • Odpowiedz
@JanDzbanPL:

IMO program w ogóle nie zrobiłby szkód, gdyby zastosowano limit ceny z metra. Byłby nawet pozytywnym zjawiskiem - deweloperzy schodziliby z ceny


@Yuri_Yslin: wtedy ten program nawet by do druku nie był puszczony xd
  • Odpowiedz
@JanDzbanPL: Tylko ludzie, którzy nie pamiętają patologii sprzed 2015 roku, kiedy benzyna była po prawie 6 zł/l, a płaca minimalna ok 1500 zł mogli chcieć powrotu Tuska.
  • Odpowiedz
a jak zróżnicować cenę metra miasto top5 vs polski powiat?


@p1234567890: Limit ceny musiałby po prostu być poniżej średniej ceny w danym miescie.

PO wie, jak zrobić taki program - patrz MdM.
  • Odpowiedz
jak kiedyś tak było i się sprawdziło to dziwi mnie, że teraz tak nie jest


@p1234567890: MdM miał limity ceny z metra.

Teraz tak nie jest, bo za BK0% odpowiadają głównie ci sami ludzie, co za pisu, np. Tetzlaff.
  • Odpowiedz