Wpis z mikrobloga

  • 1
@jakub-dolega: Bo w taką wersję grałem za dzieciaka i jak zagrałem wersje enhanced to mnie odrzuca masakrycznie. Nie pasuje mi do jedynki. Wchodzią "ulepszenia" z 2 ale mi to osobiście nie pasuje.
Chce przeżyć tę przygodę tak jak za dzieciaka :D
  • Odpowiedz
@inny_89: współczuję, bo 1 wygląda dziś już jak g..., a to nie Mario, żeby pixelartem się zachwycać. Jakiś czas temu zmęczyłem BG i icewinda, ale "zmęczyłem" to dobre i właściwe określenie. Teraz przerabiam planescape torment, ale też opornie mi idzie. Te gry zestarzały się okrutnie, a nawet papierowe edycje dorobiły się lepszych kontynuacji.
  • Odpowiedz
@inny_89: Możesz spróbować wyszperać gdzieś w necie wersję pudełkową, ale weź pod uwagę, że przy klasycznym BG1 możesz mieć problem z odpaleniem gry na nowszym sprzęcie... Już na Win7 miałam z tym problem.
  • Odpowiedz
@inny_89: Z jednej strony rozumiem, z drugiej gdy grałem w IWD i później w IWD EE różnice były kosmetyczne (udogodnienia, które w standardowej wersji gry można było uzyskać modami). Rozumiem, że BG EE nie zmienia nic w warstwie fabularnej?
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Aerthevizzt fabularnie z tego co mi wiadomo totalnie nic nie jest zmienione.
Jedynie interfejs \grafika i WYDAJE mi się, że trochę mechaniki jak np exp za rozbrajanie płapek, więcej typów broni, nowe klasy.

To co jednak mi doskwiera to inny wygląd. Nie tak to zapamiętałem i jakoś mi do bg1 nie pasuje. Zupełnie nie przeszkadza mi natomiast bg2 ee - jest spoko. Jedynie bg1 chciałbym pograć "po staremu"
  • Odpowiedz