Wpis z mikrobloga

@Jailer: Ostatnia misja w ME3 i Andromeda to moje 2 najwieksze rozczarowania swiata gier, szczególnie Andromeda. Tu nawet nie chodzi o kontynuację ME. Cały klimat Andromedy, wyruszenie w nieznane, tak nieznane i nieosiągalne, że nie wiemy nawet czego sie spodziewać i... w calej galaktyce zyja 2 rasy, z czego ta druga zla pojawila sie jakies 50-100 ziemskich lat wczesniej, a najwazniejszym tematem do rozmow z gatunekiem z innej galaktyki jest to
  • Odpowiedz
@BassGru: Ja nawet nie pamietam ostatniej misji w Andromedzie, coś mi świta, że na końcu jakby się powoli rozkręcało i było wprowadzenie wątku z twórcacami Inicjatwy, ale to tyle ¯\(ツ)/¯
Co do tego, że poznajemy tylko dwie nowe rasy to się zgadzam, chętnie bym zobaczył przynajmniej ze cztery, ale jednak trzeba pamiętać o tym, że miejscem akcji gry jest Gromada Helejosa, czyli malutka cześć galaktyki Andromedy, a nie cała Droga Mleczna
  • Odpowiedz