Wpis z mikrobloga

#polityka #wybory

Jestem wyborcą jednej z partii tworzących rządzącą koalicję. Rozumiem pewne zmiany, które w Polsce następują, pomimo kontrowersji wobec nich - tj. sprawa z Prokuraturem Krajowym. Doskonale wiem, że dla sprawnego funkcjonowania państwa było trzeba tę sprawę rozwiązać.

Nie podoba mi się jednak, że obecny rząd nagina prawo (żeby nie powiedzieć wprost, że je łamie) tam, gdzie nie musi tego robić. A dokładnie takim naginaniem prawa jest podwyżka limitów kwot wydawanych przez komitety wyborcze na wybory, na parę dni przed tymi wyborami przez ministra finansów.

Dzięki tej zmianie komitety wyborcze (zwłaszcza te największe i najbogasze np. zależne od parlamentarnych partii politycznych) mogą na finiszu kampanii wydać ekstra pieniądze na przekonywanie do siebie wyborców, na czym głównie cierpieć będą biedniejsze, mniejsze i lokalne komitety.

Dlaczego te rozporządzenie nie jest zgodne z prawem? Otóż narusza one tzn. "ciszę legislacyjną". Cisza Legislacyjna to okres na 6 msc przed datą wyborów, kiedy to nie można przeprowadzać poważnych zmian w przepisach wyborczych dotyczących tychże wyborów. Cisza Legislacyjna ma swoje źródło w orzecznictwie TK.

Z drugiej strony cieszy mnie zmniejszenie kalibru naruszeń prawa ze strony obecnej władzy w porównaniu z poprzednikami. Chciałbym jednak, i życzyłbym sobie, oraz wam, aby władza w ogóle nie łamała prawa. Oczekujmy od rządzących wyższych standardów.

I naturalnie zachęcam do udziału w wyborach 7 kwietnia.

Link do rozporządzenia:
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20240000498
  • 2
  • Odpowiedz