Wpis z mikrobloga

  • 0
@Dalegor_ Obstawiam, że każdy produkt ma wyznaczone X dni ważności (piwo ma np. rok od daty produkcji), a godzinę dodają byle tylko była jako wiadomość kiedy produkt zjechał z taśmy, bo przeciez wiadomo, że coś nie będzie o 21:36 jeszcze zdatne do zjedzenia/wypicia, a o 21:38 będzie grasować bakteria czy wirus.
  • Odpowiedz
@depmod: Pracowałem w branży żywieniowej - godzina tak naprawdę jest dla weryfikacji jakości, w przypadku jakiejś reklamacji / problemów z produktem, jesteś w stanie określić np. z których materiałów, która partia, jakie opakowania były "zainfekowane".
Dla klienta to nie ma zanczenia i tak naprawdę nie ma związku z datą ważności.

Poza tym, w szczelnym opakowaniu - nic się nie zepsuje jeszcze przez przynajmniej kilka dni (w zależności od towaru, do nawet
  • Odpowiedz