Aktywne Wpisy
Mam poważny problem i nie mogę przez to spać
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
sameowoce +2
Co przestaniecie robić jak tylko stajecie się bardzo bogaci?
Ja: gotować. Jem głównie na mieście w lodowce są tylko jajka mleko i francuski szampan.
Ja: gotować. Jem głównie na mieście w lodowce są tylko jajka mleko i francuski szampan.
Teraz jestem niezależny i jest zajebiście. Robię co #!$%@? chcę
@sg553: to sa bardzo dobre nawyki. Wszystkie sie sprawdzaja w kolchozie. Wiadomo w normalnej pracy pewnie nie ale ten system uczy cie by byc najlepszym kolchoznikiem w fabryce smrodu a nie by robic cos bardziej rozwojowego. Przynajmniej takie wnioski wyciagnalem po latach nauki
@Dobry_Gospodarz: literalnie ja( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sumoch0j: u mnie odwrotnie. Czasy szkolne to najgorszy okres w zyciu a praca I doroslosc to luzik
@sg553: dokładnie tego samego oczekuję ode mnie korpo. No jeśli chodzi o ostatnie - bardziej żeby konsultować rozwiązanie z zespołem.
A co do życia - dorosłe życie jest spoko dopóki nie musisz się opiekować innymi - czy to dziećmi czy to schorowanymi rodzicami/dziadkami. Siłą rzeczy rodzice mówiący dzieciom, że będzie gorzej mają dzieci
Studnia to kolejny absurd, bez ktorego mozesz zapomniec o pracy na normalnych stanowiskach, ucza cie rowniez bzdetow i teorii podejscia do danego problemu, ktory w normalnym zyciu rozwiazuje sie zupelnie inaczej...
Praca jest o 200% lepsza niz
@sg553: Szkołę też możesz zmienić, wyobraź sobie że nawet możesz się uczyć w domu nie chodząc (fizycznie) do żadnej XD Przyłazisz tylko na egzaminy a tak to się uczysz sam, w tempie jakie sobie narzucisz, bez presji ¯\(ツ)/¯
W moim przypadku, mój kalendarz kompletnie nie współgra z kalendarzem narzuconym przez pracę. Zabiera najlepsze godziny dnia, kiedy wolałbym robić coś innego. I tak
Szkoła była najlepsza bo jak nie byłeś debilem to dosłownie nie musiałeś nic tam robić poza przychodzeniem na większość lekcji. Zero stresu, zero problemów, 6 godzinek dziennie i o 14.30 wolność i
Dla większości dorosłych, praca, szczególnie ta pierwsza, to nie jest coś co robią z pasji a z musu aby mieć kasę by przeżyć.
W pracy, na początku, masz tylko 20 dni wolnych w roku. Nie ma ferii, dni wagarowicza, wakacji przez dwa miesiące, wolnego przed świętami
Pracujesz pięć dni w tygodniu po 8h i nie ma tu okienek
@sumoch0j: wtf?
W życiu bym nie chciał do szkoły wrócić.
@sg553: ta wersja obowiazuje tylko jak masz słaba prace + nie masz rodziny (gówniaków). Później sytuacja wygląda zgoła odwrotnie..
Niewolnik tego nie zrozumie...
A z tym #!$%@? się w pracy biurowej to nie do końca, nadgodziny wali się często srogie, robota ma być zrobiona i nie obchodzi nikogo czy zmieścisz się w 8 godzinach, a maszyny produkcyjnej nie weźmiesz na chatę żeby dokończyć xD
@sg553: to wszystko prawda ale pod warunkiem, że w szkole dostawałeś z matmy lepsze oceny niż jedynki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sg553: Kolega dzwoni z MLM? xD