[Zielonykubek]

Czy związali byście się z dziewczynom, której mama ma zaburzenia borderline, a ona już na początku znajomości wykazuje dużo cech np częste kłótnie, krytyka czy silna zazdrość czy np była w kilkunastu związkach max pół roku? Myślicie ze warto dać szansę?
#zwiazki #logikarozowychpaskow

[Astralis]

@Zielonykubek: rodziny z nią nie zakładaj, ale poruchac zawsze możesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[stokujo]

@Zielonykubek: takie najlepsze. Co to za kobieta która nie jest chora psychicznie

[janusz00]

@Zielonykubek:
zapisz się już na psychoterapię, terminy są za rok, więc jak już się trochę pozbierasz, to będziesz mógł od razu rozpocząć leczenie.

[LisekUrwisek]

@Zielonykubek: daj sobie spokój z taką babą. Niech najpierw popracuje nad sobą

[monsieurseur]

@Zielonykubek jest w terapii? Pracuję nad sobą? Jeśli uważasz, że mimo zaburzenia jest wartościową osobą, widzisz w niej człowieka w środku – daj jej szansę. Ale tylko jeśli widzisz, że jej zależy na zmianie siebie, a nie do wykorzystania zaburzenia jako usprawiedliwienia na wszystkie swoje błędy.

[Infiniti46]

@Zielonykubek to ciężki chleb jeśli ktoś się zakochał i myślę że da radę z taką osobą to radzę się porządnie zastanowić

[Czekolatka]

@Zielonykubek tak ale określił bym sobie bardzo jasno granicę po których kończę związek i jeśli jakaś choć raz zostanie przekroczona to bym ją zostawił. W ten sposób związki z takimi laskami nie trwają dłużej niż pół roku bo dłużej nie potrafią nosić maski grzecznej dziewczynki i zawsze coś odjebią. Jeśli jest grzeczna i robi to co jej mówię to czemu się nie wiązać.

[Pan_Slon]

@Zielonykubek: jaka matka taka corka, #!$%@? i się nie oglądaj ew. wyruchaj i uciekaj ;)