Wpis z mikrobloga

@Nie4tzsche4: 100 % racji. On idzie do lepszej ekipy. Chce się rozwijać. Włosi jednak to dziwne spojrzenie na świat, w wielu dziedzinach, prosty przykład polityka. U nas jednak były jakieś sądy nad Nowakiem czy Łyżwińskim, Lipcem, teraz Z.Z., tam gość co jawnie chwalił się korupcją bunga-bunga był nietykalny. Tam mafia do tej pory inaczej, ale rządzi. Sprawy śmieci w Neapolu np. itd. Dodatkowo w piłce Włosi to często gra nie fair.
@NanuszJowak91: Wiadomo północ-południe Włoch, w Polsce wschód-zachód itd. Wiem co gadała moja ciotka co jeździła do Niemiec i do Włoch zapitalać w polu, u Niemca dużo lepiej. Lombardia bogaty region, Bergamo-Mediolan to pewnik, ale sprecyzuj trochę to pytanie, bo ja piszę bardziej o szarym Polaku, a nie o Zielińskim piłkarzu, choć dzisiaj mało ktoś ma gęsią skórkę, o tym, że Zieliński idzie do Interu, ale 40 lat temu jak taki Boniek
@Sylwiusz89 bo za komuny polscy piłkarze nie mogli odejść za granicę poniżej 30 roku życia, chyba, że decyzję wyraził minister sportu. Tak właśnie było w przypadku Bońka, ofertę złożył Juventus czołowy klub świata, Boniek był już znanym na świecie piłkarzem, wlasciciel Juventus dawał grube miliony dolarów, które kraj pogrążony w stanie wojennym dramatycznie potrzebował, do tego właściciel Juve był jednocześnie właścicielem Fiata, a w Polsce klepano samochody właśnie na licencji Fiata.
@galicjanin: Tylko dodałbym jeszcze obecnie sport na wyciągnięcie ręki, w necie puszczają mecze tura bielsk podlaski np. Kiedyś sport był towarem propagandy, ale deficytowym. Wpuszczano na mecze ponad miarę, bo ludzie chcieli igrzysk i mieli, bo polska piłka PRL-u stała mega mocna, może jakby zebrać cały okres 1945-1989 byliśmy 6, może 8 siłą w Europie, a pewnie koło 10 na świecie, dodając Brazylię i Argentynę, do tego grona. Dzisiaj z 24