Wpis z mikrobloga

@LegendarnyOdkurzacz: wątpię bym zginął, no ale kto wie. W razie mobilizacji będę się starał zabijać ruskich, samemu przeżyć ;)

Natomiast decyzja zapadła wiele lat temu. Nawet nie rozumiem ludzi, którzy zostali w Polsce, poswiecaja sporą część życia na budowe tu sobie życia/majatku, a zakladaja ze w razie zagrozenia wojna porzuca to wszystko.
Lepiej juz bylo wyemigrowac trwale lata temu.
@Aster1981:

wątpię bym zginął,

No kalectwo jest druga opcją, albo zespół stresu pourazowego

no ale kto wie. W razie mobilizacji będę się starał zabijać ruskich, samemu przeżyć ;)

Pod warunkiem że ci dadzą taką możliwość bo może się okazać, że trafisz na lipnego oficera który nakaże szarże przez pole minowe, albo w ciagu pierwszych 4 w twoją strone leci dron kamikaze dac ci buziaka.

Ale powodzenia