Wpis z mikrobloga

@ChlopekRoztropek_Klopek: jak Cię stać, to brać. A jak nie, to nie xd

U mnie decydowało to, kto jest właścicielem auta - wolę być ja i nie mieć do czynienia z leasingodawcą. Oczywiście kupowałem jako osoba fizyczna, a nie jako przedsiębiorca lub farbowany przedsiębiorca na jdg dla niepoznaki.
  • Odpowiedz