Aktywne Wpisy
InnyWymiar90 +53
Na nocnej nikt nie zauważy
dariusz44 +209
Nauczyłem dzisiaj mojego 12 letniego syna obsługiwać kosiarkę. Skosił cały ogród, ja w tymczasie z czasie z młodszą córką grzebaliśmy w ziemi, sadziliśmy krzaki. Potem poszliśmy na plac zabaw, huśtaliśmy się na huśtawce. Moje dzieci potem uczyły mnie jeździć na deskorolce. Przeżyłem. Poszliśmy do skelpu, kupiliśmy lody. Potem dalsza jazda na deskorolce, hulajnodze. Śmialiśmy sie cały dzień. Mój syn powiedział ze jestem sigmą, moja córka rechotała. Na kolację zjedliśmy kebsa z sosem
(intro do podcastu)
Idee te nigdy nie były popularne jakoś, czyli możesz je mieć dla siebie i nie musisz nadążać za przetasowaniami w polityce.
Może właśnie dlatego "wszystkim przechodzi" - bo normictwo ma krótki attention span, i myśli że korwinizm to wszystko, a nie tylko pewien głównonurtowy kierunek - nie stara
kultury wewnątrz cywilizacji się różnią od siebie. Gdybyś czytał Konecznego tak, jak twierdzisz, to byś wiedział. A teraz won na pole, gnój uprzątnąć